film zrobił na mnie niesamowite wrazenie. przede wszystkim scenografia - wnętrze klasztoru i domu z trumną były jakby wyjęte z jakiejs innej rzeczywistosci, mocno oryginalne - to było moje pierwsze skojarzenie. te duszne pomieszczenia miały jakis magiczny klimat i wyraźnie zaznaczały się w filmie. stroje...
Takie to nunsploitation, ale z typowymi cechami tego gatunku (erotyką, hipokryzją zakonnic i księży, wredną siostrą przełożoną, etc.) zepchniętymi na bok, a wyeksponowanym wątkiem opętania (tu - literalnego, a nie tylko domniemanego, jak w wielu filmach z tego nurtu). Strasznie mi się nie podobała histeryczna gra...
stężenie siarki w siarce na 6.66 milimetra celuloidowej taśmy to odpowiednio 66 koma 6% w 666-cio kondygnacyjnej panoramie piekła. Wyrób aprobowany osobiście przez Diabła w całej jego znamienności, za bezpośrednim wstawiennictwem jego oblubienicy Tiny Romero, wiedźmie poważane w całym za-światku czarnej magii i...
zacznę od tego, że lubię stare horrory i nie śmieszą mnie z reguły... ale na ty filmie prawie cały czas się śmiałem. cala sala w kinie się śmiała [leciał wczoraj w Lunie, otwierając "dni makabry"]. nie wiem czy bym go wytrzymał w domu. myślę, że w latach70 dało się lepiej przedstawić opętanie... zachowanie alucardy...
więcejKlasyk złego kina: "Alucarda" łączy w sobie wątki satanistyczne z elementami nunsploitation, a wszystko to podlane zostało sosem z grzybów halucynogennych.
Obraz Moctezumy budzi kontrowersje zwłaszcza w kręgach kościelnych, zarówno za sprawą swej tematyki, jak i zawartości, jednak osobiście uważam, że Watykan nieco...