Ciekawa temtyka filmu,ukazująca religijnych popaprańców,którzy wysyłają swoje dzieci na poaprane obozy religijne,które prowadzą oszołomy.Chodzi o to,że umiera ukochany dziadek głównego bohatera,który był jedyny normalny w rodzinie i zamiast do kościółka brał młodego do wesołego miasteczka i przez to chłopaka zaczyna nawiedzać demon,przynajmniej według księdza z obozu,acha dochodzi jeszcze do tego młodzieńcza fascynacja koleżanką i wspólne macanki nocą,co też według księdza jest śmiertelnym grzechem i jest przyczyną nawiedzania przez demona,a i zapomniałbym,dochodzi jeszcze walenie konia co też jest wielkim grzechem.
haha :D dokładnie tak samo uważam film trochę wali na psychę i trzeba go skumać dla bystrzejszym ludzi przeznaczony