Plusy: Fajne zdjęcia, interesujące dwa światy, Neil Armstrong jako człowiek z pasją, chłopiec który uparcie podąża za swoim marzeniem, oraz Neil Armstrong jako trochę nieobecny mąż, ojciec. Nieobecny, a jednocześnie mocno chowający w sercu miłość do swojej zmarłej córki. Film jest mieszanką sensacji i melodramatu, ciekawe połączenie. Pokazuje na jak niebezpieczne rzeczy porywa się człowiek, a jednocześnie wyciska łzy.
Wady: Jeśli spodziewasz się czegoś w rodzaju program Discavery o misjach NASA, to nie do końca to znajdziesz. nie ma detali. To raczej film o pasji, człowieku, o uczuciach, o uporze, nie o technice NASA :) A ja lubię technikę, mogłoby być tego ciut więcej.
Nie dłuży się.