Wygląda na to że to najbezpieczniejszy film Chazelle. Startuje z wynikiem 80+ na Metacritic. Krytycy chwalą strone techniczną niesamowicie (zdjęcia, montaż) ale według nich historia nie jest aż tak porywająca. Myślę że filmowi zabraknie pasji by wygrać coś above the line na Oscarach. Oczekujcie statuetek za montaż, montaż dźwięku + możliwe zwycięstwa także za zdjęcia i muzykę. nominacji jednak dostanie wiele, zapewne 11-12.
Film ma szalenie nudna fabułę, od początku wiadomo jaki jest finał a te całe "rodzinne dramaty za kulisami" to zbyt przecietny wabik na widzów. Nie wiem czemu Chazelle się w to wmanewrowal ale "premise" jest zadny. Jak coś ugra, to bardziej już będzie to jazda na wyrobionej opinii "złotego dziecka Hollywood" niż zasłużona nagroda a dobra strona techniczna to za mało by film uznać za satysfakcjonujacy
Bzdura. Te wszystkie sceny rodzinny są jednymi z najlepszych elementów filmu i budują niezwykle emocjonalny finał