Powiem tak: jeślibym nie obejrzała oryginału, gdy byłam dzieckiem to faktycznie lubiłabym tę bajkę. Ponieważ jednak tak nie jest, to stwierdzam, że nie jest on zbyt dobra. Fakt, jest ciekawa, animacja jest... znośna, postacie zapadają w pamięć, a piosenki nuciłam przez dobre kilka dni. Ale gdzie podział się duch pierwszej części? Jeśli potraktujemy to jako coś niewchodzącego do kanonu ADGTH to jest w porządku, lecz jako kontynuacja jest po prostu beznadziejna. Pierwsza część ma u mnie 9 (nawet 2. ma 7!), ale to nie zasługuje na więcej niż 5. Co nie znaczy, że nie puszczę jej mojej siostrze jak dorośnie. Mam wrażenie, że ktoś bardzo chciał zrobić Wigilią Opowieść z tymi postaciami, kosztem utraty ducha oryginału. Ale to tylko moje zdanie.