Witam. Dopiero nie dawno miałem okazje obejrzeć ten rewelacyjny film. Jestem pod dużym wrazeniem, bo nie byłem przygotowany na tak dobre kino. Ogolnie malo wiedzialem o filmie, słyszałem jednak o tytułowej sztuce ktorej pare lat temu szukalem na daremnie w Kieleckich uczelniach badz teatrach. Film byl dla mnie zaskoczeniem, jestem sceptycznie nastawiony do amerykanskich produkcji, szczegolnie tych plastikowych, holywoodzkich tandet. Swietnie przedstawiona historia, a obecne wydarzenia w belgii, stanach i ostatnej tragedii u naszych zachodnich sasiadow, potwierdzaja ze problem jest bardzo aktualny i powazny. Jestem bardzo ciekawy czy zastosowanie "zero tolerancji" w polskich szkolach, zapobeglo by tragedii, ktora moze sie wydarzyc w niedalekiej przyszlosci. Co prawda dostep do broni w Polsce jest znacznie trudniejszy niz chocby w stanach, ale czy mlody czlowiek chcacy odegrac sie na rowiesnikach musi siegac po bron? W dzisiejszych czasach jest wiele sposobow na rozpetanie targedii, a przy wszech ogarniajacej modzie na narkotyki, agresje i innego typu patologie, mozemy tylko czekac na wiadomosc o niezrownowazonej mlodej osobie, ktora nie miala w sobie tego, nazwijmy to "X", ktore pozwala na poskromienie nienawisci. Film zmusza do refleksji, i to chyba najlepszy przyklad na to ze jest po prostu dobry, a jak dla mnie rewelacyjny. Goraco polecam! Peace!