Co za fatalny film bez łądu i składu. Zastanawiam się czy scenarzyście tak ciężko było ruszyć
głową?? Kto w ogóle dał mu pieniądze i pozwolenie na taki szit?
Na szczęście nie Ty dawałeś pieniądze, bo znowu oglądalibyśmy "Przeminęło z wiatrem"..
A tak fajnie się zapowiadał... No niestety, zgadzam się że to kicha totalna. A sam pomysł był naprawdę ciekawy. I na dodatek Ray Liotta... co go skusiło do zagrania w tym filmie...