PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=123310}

Piorun

Bolt
6,7 71 485
ocen
6,7 10 1 71485
6,2 12
ocen krytyków
Piorun
powrót do forum filmu Piorun

Proszę was o informację w tej sprawie.Bardzo bym chciała,aby była to osoba z Lublina,ponieważ mieszkam w tym mieście.Musi być to dubbing orginalny z playbekiem polskim m.in.John Travolta,mówi swoim głosem,orginalny dialog,a słychać go po polsku(bez żadnych zmian).Coś tego rodzaju:gdyby Eddy Murphy,mówił swoim głosem,nie zmieniając dialogów,słyszymy jego prawdziwy głos i słowa po polsku!!!Taki fajny trick,super sprawa.Chciałabym wiedzieć,gdzie mogłabym w Lublinie kupić takie DVD?Jestem z tego rada,jeśli otrzymałabym odpowiedż,zawierającą poprawną informację.

Pozdrawiam Felinka.

ocenił(a) film na 9
Felinka

Googlowanie nie boli. Szukaj sklepów internetowych, pewnie coś znajdziesz.

Btw, nie czaję tego triku, o którym mówisz.

ocenił(a) film na 7
citrus_limonum

Nie szkodzi,chciałam wiedzieć dla osób,które nie mają internetu.Gdzie można dostać tanio,wogóle gdzie itd.Mogłabym im coś doradzić.Mimo wszystko dziękuję za odpowiedż.

Pozdrawiam Felinka.

ocenił(a) film na 7
Felinka

Przepraszam, ale ja też nie rozumiem co to znaczy 'oryginalny dubbing USA'...

ocenił(a) film na 7
Arianne

To dubbing orginalny w języku angielskim, nagrany w studiu DISNEY.
Może też to DVD być po prostu z lektorem angielskim.

ocenił(a) film na 8
Felinka

Kupujesz film Piorun dostępny na rynku polskim i w opcjach językowych wybierasz angielski...
cała filozofia

ocenił(a) film na 7
malenstwo123

Już obejrzełam na płycie po angielsku, bo umiem angielski.Tak jak Pani
napisała, weszłam najpierw do menu audio-języcznego.Chodziło mi o orginalną płytę "Bolt" z USA, ale w sklepach w Lublinie.Wiem,że od tegojest wyszukiwarka itd., lecz myślałam, że odpowie mi ktoś z Lublina i okolic, kto się na tym najlepiej zna.Narazie widzę,że nie warto pytać was o tego typu sprawy, bo nie ma sensu, otrzymywać od kogoś odpowiedzi,
które mnie obrażają i nie dają mi żadnej poprawnej wyobrażni.Co was obchodzi po co o takie rzeczy pytam?Zaspokoję już waszą ciekawość i
informuję,iż szukałam tego dla kogoś, kto nie ma internetu.Nie zgłaszajcie się do odpowiedzi, jak nie macie o czymś pojęcia i nie obrażajcie innych, bo wtedy nikt nie będzie chciał z wami tu dyskutować.
Nie wrabiajcie mnie tu w głupią i nie wypisujcie bzdur do kogo popadnie.
W tym temacie, nie odpowiadam już na żadne posty.

ocenił(a) film na 7
Felinka

Klawiatura mi przeskoczyła i zamiast poprawnej odpowiedzi wystuknęło się wyobrażni, to tyle.

Pozdrawiam Felinka.

ocenił(a) film na 7
Felinka

Jeżeli klawiatura mi "przeskoczyła", to znaczy,że coś się zrobiło z klawiszami, żebyście mieli o czym kolwiek pojęcie.

ocenił(a) film na 8
Felinka

" O czymkolwiek" jak już

a z tego co zauważyłam, to Pani robi z siebie jakąś "lepszą", bo kolejnym osobom odpisała Pani - jesteście głupi, nie będę odpisywać na posty, durne odpowiedzi...

ocenił(a) film na 7
malenstwo123

Obrażliiście mnie, więc powinniście zrozumieć,że mądre to nie jest.
Nie wywyższam się tu tylko bronię się, bo zamiast pisać na temat, pisaliście po prostu głupie odpowiedzi.Nie powiedziałam czegoś takiego o was,że jesteście głupi, tylko,że nie odpowiadacie konkretnie na pytanie.
Nie ma głupich pytań, ani ludzi, są tylko niemądre odpowiedzi.

ocenił(a) film na 7
Felinka

Nie umiecie właściwie korespondować, tylko obrażać innych, tekstami typu
od tego jest googlowanie itd.

ocenił(a) film na 7
Felinka

Chcieliście mi wmówić,że to ja jestem głupia.Nie dyskutuję już w tym temacie.

ocenił(a) film na 9
Felinka

1. Angielski film w Polsce ciężko dostać legalnie :)
(wyjątkiem są serwisy aukcyjne eBay, allegro)

2. DubbingAng+DubbingPol - jeszcze nie widziałem takiej kombinacji
(może chodziło o lektora?)

plantum

Felinka zdecydowała się na lektora angielskiego.Rozmawiałam z nią na jej domowym czacie.Znamy się jako kumpele.Felince znudziło się na razie to forum, w dodatku jedzie ona na wakacje.Skoro już pytała i dostała od ciebie odpowiedż, to proszę w takim razie o info w tej sprawie.Potem jej to powiem.

użytkownik usunięty
Felinka

Ja tylko z ciekawości zapytam, czy użytkownik o nicku "Felinka" wie, jak rozsądnie pod względem tematycznym i stylistycznym redagować posty?

Rozumiem, że można być oburzonym na lekceważące traktowanie ze strony innych użytkowników, gdy wychodzi się z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu. W Internecie jednak, jak w każdym medium komunikacji publicznej istnieją pewne standardy wypowiedzi, jak choćby obowiązek do stosowania poprawnej interpunkcji. Dlatego też, chcąc być potraktowanym poważnie, trzeba także innych tą powaga obdarzać.


Pozdrawiam

PS. Może moja wypowiedź jest "off-topic", jednak ma na celu pomoc w odpowiednim formułowaniu przyszłych próśb. Nie traktujcie jej jako napaści na kogoś szczególnego, ale jako kilka przydatnych spostrzeżeń.

Jak ktoś się jej czepia i np.nazywa to ona ma siedzieć jak trusia i go jeszcze poważnie traktować?!Bzdury piszesz.Nie wiem czy zwróciłeś uwagę
na to,że niektórzy użytkownicy nie traktują poważnie innych, używają wulgaryzmów, a nawet piszą nie na temat.Co w związku z tym?Oni mają w nosie tego typu rzeczy, i może im to właśnie napisz.Jednak nie da się objaśnić wszystkiego całemu śiwatu.Felinka to bardzo dobry użytkownik, i myślę,iż opuszczając to forum miała rację.Pewnie zazdrościcie jej zasobu słownictwa.Uważam,że była dla was za dobra.Mnie też jest przykro z powodu
użytkowników, którzy nie chcą nawet o takich zasadach słyszeć.Doceniam bardzo twoje spostrzeżenie i wierzę,że na pewno operator tej strony wysłucha ich i każe użytkownikom je stosować.Teraz też patrząc na to obiektywnie, piszesz nie na temat.W każdym razie dziękuję za opublikowanie twojego postu.Jeśli chodzi o Felinkę, to już nie zajmuj się tym, bo i tak świetnie sobie tutaj radziła.Pozdrawiam i życzę dobrych wakacji,margallooo przypija piątkę,Ciao!Chyba tak to się pisze.
Jeśli Ciao, nie tak się pisze to napisz.

Doceniam twoje spostrzeżenie, ale niektórzy użytkownicy nie martwią się takimi rzeczami.Używają wulgaryzmów, popełniają błędy ortograficzne,obrażają oraz piszą nie na temat.Co w związku z tym?Będziesz im to za każdym razem objaśniał?Felinka to bardzo dobry użytkownik.Moim zdaniem była dla was za dobra.Ktoś ją obraża bez specjalnego powodu, czepia się, a ona ma siedzieć jak trusia i go jeszcze poważnie traktować?!Bzdurę napisałeś.Myślę, że te uwagi kierowane do tamtej użytkowniczki, to wyniik zazdrości za jej zasób słownictwa i wiedzę.Wiem, bo przejrzałam jej wszystkie watki.Felin ka miała rację,opuszczając to forum.Jednak żadno z nas nie da rady przekonać całego świata,aby robili tak, bo to np.poprawnie.Obiektywnie patrząc na twój post, również napisałeś nie na temat.Mimo to jestem bardzo zadowolona, że opublikowałeś ten swój post.Mam nadzieję,iż szef
Filmwebu zastosuje się do twojej uwagi i każe użytkownikom,pisać w podany przez Ciebie sposób.Gratuluję.Nie zajmuj się już Felinką i życzę udanych wakacji,margallooo też się już ulatnia,że tak zażartuję:-).

Tropicielka

Coś się popsuło i dwa razy musiałam wysłać,kurcze blade,że się tak wyrażę i więcej nie będę.

użytkownik usunięty
Tropicielka

No niestety na Filmwebie jest pełno użytkowników, którzy zanim się wypowiedzą to powinni upewnić się, że zrobią to w sposób zrozumiały dla innych. Mój pierwszy post miał na celu pokazanie, że autorka wątku niejasno się wyraziła, gdyż ja też nie mogłem do końca zrozumieć o co jej chodzi. Tyle ode mnie w tym temacie.

A co do filmu Piorun to polski dubbing mi odpowiadał. Faktycznie niektóre wypowiedzi w polskim tłumaczeniu są zbyt dosadne, podejrzewam, że angielska wersja byłaby w tym momencie lepsza. Jeżeli chodzi o dobór głosów, to polscy Rhino i Marlena wypadli bardzo dobrze, natomiast Piorun był tylko przeciętny.

Dzięki za życzenia. Pozdrawiam i również życzę udanych, pogodnych wakacji.

Felince chodziło o nie zmienienie tonu głosu ani dialogów wypowiadanych przez daną postać bądż aktora(tak jak on mówi w tym filmie rzeczywiście),
za pomocą czegoś w rodzaju remixu.Już objaśniam:

Głos np.jak podała Felinka Eddyego Murphego, zostaje przetłumaczony przez
bez zmian prawdziwego głosu aktora na polski, poprzez takie specjalne urządzenie tłumaczące, bez zmian jego barwy głosu.Nie wiem czy coś takiego powstało, czy dopiero same z Felinką wymyśliłyśmy takie urządzenie audioremixowe.Ono remixuje na język polski,a głos aktora pozostaje bez zmian.Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
Tropicielka

hm, a może łatwiej byłoby poprosić pana Eddiego Murphy, żeby nauczył się polskiego i zdubbingował postać, którą gra w oryginale?

ocenił(a) film na 7
ser_plesniowy

To znowu ja!Byćmoże mógłby zrobić coś takiego,ale nie wiem czy by się to opłaciło.W Polsce też ktoś chce się popisać swoim głosem.Rozumiem co miał na myśli użytkownik o nicku Lukasi,lecz mogli mnie po prostu zapytać o co konkretnie mi chodzi,nawet jeśli nie wyraziłam się jasno.Wtedy oni pokazaliby się jako właściwi filmwebowicze.Jednak z powodu ich zachowania i głupiego wstydzenia,bądż niechęci pisali nie na temat,zamiast zapytać."Kto pyta nie błądzi".Więc czemu nie napisałeś tego również do nich?Ultrakolor ma rację,to moja kumpela i wie co pisze.
A o co chodzi z tymi znakami interpunkcji,co według Ciebie żle postawiłam?

Felinka

Bez dwóch zdań,nie wiem czemu pytasz ją o znaki interpunkcji w jej poście.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones