Zdecydowanie lepsza animacja była w Madame Tutli-Putli, filmie z Kanady, też nominowanym do Oscara w tm roku (współtwórcą też był Polak). Film wykonany w tej samej technice - choć krótszy. Tamten jest nieco trudniejszy i troszkę nawet kontrowersyjny. Animacja jednak o wiele lepsza - ruchy postaci, światło, zdjęcia, klimat i wreszcie te słynne oczy Madame Tutli-Putli.
Wiesz co, sądzę że obydwie animaje są na jednakowym poziomie, tzn. majstersztyk. Może się wydawac że piotruś jest gorszy ale to nie prawda bo w Madame jest mroczniejszy klimat i więcej efektów trzeba było dodac by to usyskac ale nie sądze że jest staranniej zrobiony, chociaż moment przejezdzającego pociągu na stacji zrobił namnie wrażenie, obydwa są wspaniałe.
A mi się TP jest trochę gorszy pod względem technicyzm , niż PiW może po prostu styl by był bardziej brudny .. lecz klimat jest zdacydownie lepszy niz w PiW i tutaj sam nie wiek który lepszy jak daje na równi.Taka ma ocena.
Pozdrawia.