Na planecie, na której noc zapada raz na 22 lata, żyją wyłącznie zwierzęta nocne? Czy twórca
scenariusza z byka na łeb upadł?
W zasadzie to żyją one tylko pod ziemią, a raz na 22 lata, gdy zapada ciemność wychodzą "na wierzch". Nie ma dokładnie powiedziana, że planete zamieszkują wyłącznie one, bohaterowie przypuszczają, że może tak być.
Poza tym, na pewno zwierzęta "dzienne" były, bo są ich kości, ale zostały zeżarte ;)
Nic dodać, nic ująć Panowie. Trzeba oglądać i słuchać filmu ze zrozumieniem, to nie było by pytania.
Intrygujące - na planecie bytują dwa gatunki drapieżników i nie ma żadnego roślinożercy. a przecież łańcuch pokarmowy zaczyna się od roślin i roślinożerców. Owszem, były jakieś stwory wielkości dinozaurów, prawdopodobnie roślinożerne, ale zostały zeżarte. Pytanie pierwsze - czym się żywiły, skoro nie ma roślinności? Pytanie drugie - kiedy zdążyły ewoluować, skoro co 22 lata odbywa się rzeź i stwory z podziemi zżerają wszystko co znajdą? No i czy tylko jeden gatunek naziemnych zwierząt tam istniał??? Pytanie trzecie - CZYM żywią się te stwory pod ziemią? Jeśli tymi małymi, to one też już dawno powinny zostać zeżarte. Może mnożą się jak myszy, ale czym się żywią? A jeżeli zapadają w letarg na 22 lata to powinny umrzeć w czasie letargu. Drapieżniki mają taki metabolizm, że muszą jeść często. Pod względem zgodności z prawami natury film jest beznadziejnie głupi.
zeby sie wymadrzac, trzeba najpierw skonczyc szkole. twoje pytania swiadcza raczej o twojej malej wyobrazni niz o slabosci scenariusza.