mroczne kino sf, świetny Vin Disel w roli Riddicka, film całkiem inny niż kronki riddicka
Kroników Raddicka w pełni nie zakapowałem w całości, ale było super Pitch Black, jest super, rewelacja 9/10 polecam KAŻDEMU
ja może nie każdemu, tylko tym, którzy lubią tego typu filmy :)
ten jest momentami trochę brutalny, ludziom o słabych nerwach się nie spodoba
jak dla mnie świetny- niemal cały czas trzyma w napięciu, na końcu wstrząsnęła mną scena śmierci pani kapitan- polubiłam ją...
Największym mentalnym i jakże profesorskim zjawiskiem jest fabuła, bo nie do końca skumałem o co tak naprawdę biega w obydwu częściach, Pitch Black co prawda jest prosytm przekazem na to że Riddick nie jest bożyszczem tłumów, ale co do Kroniki Riddick' a to mega ciężka fabuła, muzyka, czy gra aktorska świetna, nie ma co się czepiać, kawał S.F, do tego obce potwory, które od dawna nie jadły równie nic pysznego jak ludzie, a sami kładli się na jęzor.....daję 10 :)