Ostatnie 10 minut filmu to prokurator. To nie jest żadna wizja artystyczna, tylko nędza umysłowa, skandal, sadyzm i okrucieństwo. Nie oglądajcie, ludzie tego filmu!!! Ja musiałem służbowo - niestety...
Życie pełne jest zwyroli, co jeszcze nie oznacza, że musimy ich oglądać w pracy. Jeżeli reżyser musi pokazać maksymalną rzeź, żeby przekazać treść antyprzemocową, to chyba brak mu fantazji. A jak pan reżyser zechce nakręcić film o dziecięcej pornografii, to będę musiał oglądać dziecięce porno?
nikt jeszcze nikogo nie zmuszał i nie zmusza do oglądania filmów.
to po pierwsze
po drugie ten film jest swoistym kamyczkiem do ogródka pt. świat współczesnych nastolatków,w
ku przestrodze, opamiętaniu, zadumie...
Powtórzę: nie trzeba kręcić dosadnie, żeby oddać jakąś treść. Tym się człowiek różni od zwierząt, że ma myślenie abstrakcyjne, która pozwala czynić w głowie skróty myślowe i wyobrażać sobie rzeczy, których nie doświadczył. Obejrzałem w życiu ze sto filmów o drugiej wojnie światowej, większość "ku przestrodze", a żaden nie pokazał, jak gestapo kopie i zabija 6-latka. Ciekawe czemu?
ależ oczywiście że pokazały
np. Niemcy wg Kruczkowskiego
dobra
widziałeś krótki film o zabijaniu
wytnij z niego sceny:
morderstwa taksówkarza
egzekucji
i zastąp je skrótem myślowym.....
o czym my rozmawiamy...
A ja widziałem kobietę z brodą, co nie oznacza, że to jakaś norma. Promil filmów z akcentem na ostry sadyzm nie czyni estetyki. Widać Pan lubi takie akcje. Ja nie. Nie ma o czym gadać.
jakie to odkrywcze! nacisk na własny gust! hahahahahaha
szkoda że tiscock w innych dyskusjach zabrania mieć własny punkt widzenia i głównie wysyła do psychiatryka obrażając użytkowników i robiąc niesmaczne aluzje personalne do ich rodzin! żałosny typek, unikajcie go!
to nie średniowiecze świrze, krucjaty już dawno minęły. Jak nie jesteś na tyle dojrzały by oglądać pewne sceny, to ich nie oglądaj.