Chyba najgłupszy wybór "szacownego gremium" od lat!
dokładnie. zagrała rewelacyjnie, a tu takie coś. śmiech na sali.
Naprawdę? Jestem w szoku bo to chyba pierwsza rola w której H. Barry naprawdę przypadła mi do gustu, na zasadzie, że w końcu się do niej przekonałam.
Naprawdę nie rozumiem o co im chodzi. Zaczynają mi działać na nerwy.
O to im chodzi w sumie.