Jak wyżej film jest ciekawy i trzyma w napięciu prawie do samego końca jednak rozczarowuje nierealnym zakończeniem. Nie dość, że Jordan dziwnym trafem sama odnajduje dziewczynę, której tabun policjantów nie był w stanie odszukać, to później załatwia gościa i mimo całej swojej wrażliwości jaka ukazana jest na początku, gdy najprawdopodobniej przechodzi załamanie po stracie pierwszej dziewczyny z zimną krwią pozostawia faceta na śmierć w bunkrze. Nierealne i niemożliwe. Już nawet jakby się uparł że jej się udało ją znaleźć i jakimś cudem unieszkodliwić to nikt normalny by nie złaził i przywiązywał psychola do krzesła. Prędzej zatrzasnął klapę i drżącymi rękami wybrał jak najszybciej numer awaryjny lub policji modląc się by jak najszybciej przyjechała. 8/10 bo poza zakończeniem film całkiem niezły i trzyma w napięciu.