czyli świetna obsada, a sam film bardzo fajny :) polecam!
już wiem!
Otóż oglądając film odczułem lekki niedostyt, wydawało mi się że coś nie jest do końca tak mrocznie jak powinno być. Sięgnąłem więc po wywiad z Almodóvarem, w którym to reżyser opisuje jaka była idea tego filmu. Początkowo miał być on poświęcony w całości postaci Yolandy - kobiety pełnej namiętności, która jednym gestem potrafiłaby uwieść zarówno mężczyzn jak i kobiety. Ale ten pomysł został zmieniony. Otóż "Pośród ciemności" jest filmem zrobionym na zamówienie. Producentowi zależało na tym, aby w głównej roli obsadzona została jego żona - Cristina Sánchez Pascual (Zagroziła nawet mu, że jeśli tak się nie stanie to odejdzie od niego). Almodóvar wymyślił tak więc postać Yolandy dla Pasculi. Okazało się jednak że talent aktorski Pasculi nie jest powalający i jej postać w filmie nie funkcjonuje tak powinna. Dlatego najważniejsze stają się postacie drugoplanowe - postacie zakonnic.