Dziwny film. Fabuła sensowna ale niezwykle płaska i głupia. Nazwisko Hoppera w obsadzie mnie zaciekawiło i myślałem że będzie to dobry obraz. Wyszło nijako. Bardzo męczący film. Niby wiadomo wszystko o co chodzi bohaterom i można przewidzieć ich kolejne ruchy ale brak tu emocji i niepewności. Dlaczego kręcono go w Rumunii ? Wyszło kino klasy B bez wodotrysków. Odniosłem wrażenie że reżyserem jest jakiś małolat bez doświadczenia i charyzmy. Jeden z tych filmów które nic nie wnoszą do światopoglądu widzów. Podobnych filmów nakręcono setki i ten można sobie darować z czystym sumieniem.