To jest mieszanka kina gangsterskiego, sensacyjnego i komedii. Z opisu tego nie widać może tak bardzo, ale trudno potraktować na poważnie chociażby scenę, kiedy Leigh przychodzi przerażona do Howarda, bo 'chyba zabiłam swojego męża....'. Albo dziką miłość Dennisa i siostry Leigh.
Naprawdę - lekkie przymrużenie oka widza zmienia film na plus.