Piekny filmi psychologiczny o samotnosci, lekach i bezpieczenstwie wklimacie kina francuskiego, tylko dlaczego tak czesto pomijany w przypadku rozmow o Ozonie. Muzycznym motywme przewodnim jest jedno z preludiow Chopina, obok deszczowego i tego najbardziej popularnego moim zdaniem najbardziej emotywne i subtelne tak jak i film.
Zgadzam się Oglądałam w tv dość dawno temu, ale utkwił mi w pamięci Widziałam kilka filmów Ozona i ten podobał mi się najbardziej