zgadzam się tobą ale weźmy też pod uwagę budżet, rok filmu oraz że to jest kolejna część (A z doświadczenia wszyscy wiemy że każda nowsza część nie ważne czego jest robiona coraz bardziej na siłę dla kasy.)
Więc wiele bym się nie spodziewał ^^

Akurat zarzut o nie pojawieniu się wojska jest słaby. To był początek rewolty. Wszystkiego nie mogli od razu pokazać szczególnie, że już zapewne wtedy planowali dalszy ciąg.

Który oglądałem i tam również zaoszczędzono widzowi pokazu jak doszło do końca ludzkiego świata. Zaserwowano jedynie wielgaśny skok w przód do epoki kiedy ludzie byli już zmuszeni kryć się w ruinach żyjąc w post atomowej pustyni. Nigdy natomiast nie wyjaśniono mi fenomenu w jaki sposób banda małp pokonała armię walcząca za pomocą pocisków naprowadzanych przez satelity oraz używającą jako podstawy operacyjnej bardzo rozwiniętego lotnictwa. Przecież małpy nie miały broni przeciwlotniczej a na przykładzie Iraku (pierwsza wojna bo drugiej jeszcze nie było gdy kręcono film) można było zobaczyć zapowiedź tego co nowoczesne lotnictwo jest w stanie zrobić z siłami lądowymi nawet jeśli te posiadają czołgi i sprzęt ciężki.

Też już oglądałem i zaoszczędzili widzowi, bo ani nie mieli na to funduszy, ani, i tu ukłon w Twoją stronę :-), pomysłu.

Ale gdyby chcieli to poradziliby sobie z tym bez problemu. Skoro w filmie, już w latach 70-tych byli w stanie podróżować w czasie ;-)

Nad tym wszystkim co piszesz skupia się nowa seria Planety Małp czyli właśnie geneza powstania tej nowej jakby się nie patrzeć rasy inteligentnych małp.

W połowie się zgadzam w połowie nie,przesłanie w tym filmie jak najbardziej jest i pyta się nas Czy bylibyśmy do czegoś takiego zdolni? Dla mnie odpowiedz jest jasna TAK,po drugie po jedynce nic nie powinno powstać jednak powstało i wypada to ocenić na szczęścia choć fabuła jest nie raz całkowicie nie logiczna to jednak trzyma się to niezbyt mile pachnącej kupy.Wiadomo że gdyby był to 100% realistycznie nakręcony film to by geneza nie miała prawa powstać!Jedyne logiczne wytłumaczenie skąd się wzięły takim razie inteligentne małpy byłoby wytłumaczenie tego tak że się sami podczas kolejnej wojny wyniszczyliśmy i tylko jeden gatunek dzięki temu znacząco ewoluował ale i to śmierdzi mocnym kiczem.Ocena 6/10.

Świat Cezara jest światem równoległym, a nie tym, który widzimy w pierwszym filmie. Zira, Korneliusz i Milo podróżując w czasie stworzyli nową rzeczywistość, w której to właśnie Cezar przyczynił się do powstania planety małp.

Co do braku logiki i realizmu proszę zdać sobie sprawę, że w filmach stosuje się pewne uproszczenia - filmy z reguły pokazują świat, który nie jest prawdziwy :)