Ciekawie się zapowiadał, ale to było tak nierealne ,że ciężko się oglądało.

Nie sposób się nie zgodzić.

pragnę zauważyc jedną rzecz.... J. VERNE PISAŁ SCI- FI I FANTASTYCZNO-PRZYGODOWE KSIĄŻKI WIĘC CZEGO SIE SPODZIEWALIŚCIE? ŻE TO BĘDZIE JAKIŚ MELODRAMAT?

Spodziewaliśmy się chyba nieco więcej realizmu. Bo jego brak aż boli.

a co niby byś chciał realistycznego w filmie SCI-Fi?

Ja się nie dziwę osobom, które się wcześniej wypowiadały. Jasno napisane, że to dokument, na podstawie badań, dla dorosłych.
A jak boli to pomasować trzeba, życzę by ból został ale może wyobraźnia się włączy.
Swoją drogą czekam, aż ten kto najgłośniej jęczy wypowiedział się merytorycznie na temat braku realizmu w tym obrazie i przedstawił swoje spostrzeżenia odnośnie nierealnych motywów.


Nie jestem zwolennikiem takich produkcji ale był przyjemny, lekki, jeśli ktoś szuka familijnego kina to jest to dobra pozycja.

jaki dokument?

bo to film a one czesto sa nie realne

Współczuję Ci. Jeśli lubisz wyłącznie filmy realistyczne, to ograniczasz się do dramatów psychologicznych. Jest naprawdę sporo nierealistycznych, wręcz fantastycznych filmów i powieści...

Bardzo dobrze że powstają takie filmy "pozbawione realizmu" jak to napisałeś w swoim poście. Realizmu to ja mam już dosyć w naszym życiu codziennym i czasami fajnie jest odskoczyć od tego oglądając np. filmy właśnie takiego pokroju jak "Podróż do wnętrza ziemi". Chętnie oglądnął bym film o życiu na ziemi gdyby była płaska, w co wierzyli dawni mieszkańcy naszej planety. A może już ktoś go nakręcił?

bo to film i prawie zawsze tak jest tg rodzaju filmow