Film ma dobre dwa aspekty. 1). Monologi Mewtwo 2). Czas Filmu. Pierwsza część była o wiele lepsza. Ta jedynie przybliża bardziej osobowość naszej legendy. Co ciekawe jesteśmy w Jotho, z jakiegoś powodu widzimy praktycznie same pokemony z Kanto... A i jeszcze jedno... Ciosy elektryczne działają na ziemnego Golema. W sumie to tłumaczy potem efektywność typów w Pokemon Stadium... Nawet Giovanni jest irytujący. Fabuła, o niczym jak w tytule. Przeszłaby w odcinku, ale nie w filmie kinowym.
Słuchaj jeśli ci się nie podoba to nie zaśmiecają Filmweb tym durnym komentarzem. Dla mnie powrót mewtwo jest świetnym filmem. Bardzo wzruszyło mnie kilka scen i bez przerwy oglądam. Teraz uczep się głosu mewtwo bo brzmi jak dziewczyna. Smutne jest że ten kto go dubbingował nie żyje. Ten głos tak mu pasował.