Po pierwsze, ten film ma już dwa lata - dużo się przez ten czas zmieniło.
Po drugie, historia nie jest o " niebezpieczeństwach płynących ze znajomości w internecie", chociaż na początku się tak wydaje. Mogłeś nie zauważyć, skoro przewinąłeś drugą część.
Po trzecie: kiepska gra? Naprawdę? 0.0 Kiepska gra jest w "Zmierzchu". Albo dowolnej polskiej telenoweli. Albo w filmach z Seagalem. Tutaj była co najmniej dobra. Nie do końca wiem co masz do zarzucenia aktorom.

Widzę że Arcanus bezwzględnie broni film ripostując każde odmienne zdanie na ten temat. Pamiętajmy że każdy ma prawo wyrazić własną opinię. Mi osobiście film się podobał, ale mnie nie zachwycił. Jednak wybierając pomiedzy SS a chatroomem, bez zastanowienia wybrałbym salę samobójców... :)

Z SS chyba łatwiej nam się utożsamić, akcja dzieje sie w naszym środowisku, a głównym bohaterem jest ofiara internetu. W Chatroom widzimy Willa, psychopatę, który czerpie przyjemność z krzywdy. Mi było trochę trudniej wczuć się w ten temat. Oba filmy są nieporównywalne, opowiadają przecież różne historie... Tylko jedna jest łatwiejsza do przełknięcia.

Dziwne porównania z SS. Nie dość, że zerżnęli, to Chatroom jest o wiele głębszy, niż Sala.

Zerznęli? Przecież produkowali w tym samym czasie.

Mi też bardziej przypadła do gustu Sala Samobójców co nie zmienia faktu że skreślam Chatroom. :) Oby dwa filmy trzymają poziom. Wydaję mi się że może wybrałam SS dlatego że w nim lepiej odnajduję siebie i naszą polską rzeczywistość. Chatroom momentami mnie nudził choć gra aktorska równie wysoka ale może mówię tak przez moją słabość do brytyjskiego akcentu <3

Zgadzam się, od połowy filmu zacząłem przewijać do przodu, przewidywalny, banalny, jak dla mnie 3/10 i to maks.

Ten film to SZAJS dotrwałem do końca z ledwością ten film to szmira

Widzę że nie masz jeszcze własnych dzieci, dla ciebie ten czas zagrożeń związanych z internetem może minął, ale na całym świecie jest mnóstwo ludzi którzy własnie wkraczają w wiek gdzie jest się najbardziej podatnym na manipulację i mogą stać się ofiarami najróżniejszej maści popaprańców. A zresztą dorosły człowiek tez nie jest bezpieczny przed czyjąś złą wolą, nigdy, nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie i ja kie ma intencje, czy się bawi, czy się nudzi czy prowadzi jakieś własne dziwne eksperymenty. Ten film to może trochę przerysowana, ale jednak bardzo ważna przestroga i własnie za to daję 8.