Raczej<raczej bardzo> nie obejrzę tego filmu, ewentualnie ktoś mi może napisać, jakie miał wrażenia. ;) Jestem typem osoby, która mówi "cześć, jak się masz" do psów, więc sam urywek sceny z lisami to był dla mnie drastyczny moment.
Podobno żadne zwierzę nie ucierpiało przy produkcji. Ja na pewno pójdę do kina, pewnie też dlatego, żeby się skonfrontować z tym "cierpieniem". Jestem ciekawa, czy Holland będzie tym epatować, czy wyważy to wszystko.
film może rzeczywiście byc drastyczny,ale uważam że to bardzo dobrze że powstał, czas najwyższy, temat ochrony praw zwierząt jest istotny i bardzo na czasie więc warto podjąć ten temat w kinie
Ja też się boję obejrzeć bo bardzo kocham zwierzęta i czuje duża empatie w stosunku do nich...ale chyba się zdecyduje...mam nadzieję że warto... że ludzie w końcu zobaczą jak bardzo zwierzęta cierpią przez nas:(
To samo u mnie! Będąc w kinie na Zjawie przejęłam się aż za bardzo, gdy DiCaprio zabijał komputerową niedźwiedzicę... Znajomi pytają: "Ej, co się stało?", a ja tylko myślałam: "Przecież ona osieroci swoje dzieci!". :D
W każdym razie - bardzo zwierzęta kocham i szanuję, więc bolą mnie nawet zwiastuny filmów :(
Mam podobnie. Też się grzecznie witam ze zwierzakami :) Film bardzo chcę obejrzeć, ale jeszcze się nie zdecydowałam - boję się tych właśnie scen.
no to witam w klubie. Jestem zdeklarowana psiara, ogólnie lubię zwierzaki. Tez się obawiałam. ale przetrwałam, choć ciężko było. Jest kilka scen trudnych do "strawienia", sarenka na wnykach, umierający dzik, liski w klatkach....oj łezkę obcierałam. Film jednak nadmierne nie epatuje przemocą, a ogólne przesłanie filmu jest pozytywne, jeśli chodzi o ludzi kochających przyrodę i zwierzęta. Nie chce zdradzać zbyt wiele, wiec pisze tak ogólnikowo trochę ;)
Idźcie śmiało do kina, główna bohaterka was wzruszy i zachwyci jedoczesnie. Czekam na recenzje ;)