To jest film a raczej gniot dla pseudoekologów. Krótko mówiąc przedstawianie myśliwych w sposób propagandowy, niemalże jak kłusowników. Między innymi ze względu na to upolitycznienie i ideologiczną narrację nie polecam.
Śmierdzi mi tu recenzowaniem przed oglądnięciem obrazu. A upolitycznianie to ocena pracy wielu ludzi przez pryzmat jednej. Upolityczniona recenzja.
brawoo