Przecież oni uciekali, ale to za każdym razem ich doganiało. Nie rozumiem tylko jednego. Kim był ten strach na wróble? No bo dlaczego uwziął się akurat na tą rodzinę? Cały film przetrwałam tylko czekając na rozwiązanie tej zagadki. A na koniec. Nic. Żadnego motywu, żadnej akcji. I przeżywa najładniejsza aktorka. Typowy horror, nie mają pomysłu na zakończenie, to go nie robią.

ja bym raczej nie powiedział że to typowy horror tylko typowy GNIOT!

Typowy horror to gniot. Taki mamy klimat.

kto ma taki klimat, my polacy? czy amerykanie? ostatnio widziałem w porządku horror - 'udręczeni' i na prawdę nie był zły.

To film, który realizuje pewne konwencje gatunkowe. Spełnia oczekiwania.

Gdzie indziej wychwalasz kino za to, że "walczy z komuną". To też pewne oczekiwania i pewne realizacje stale tego samego motywu.

Gdyby rzecz rozważyć głębiej, to zdecydowana większość filmów spełnia oczekiwania, choć nie są one równie oczywiste. Jest pracą kulturoznawców po zmianach np w kinematografii rozpoznawać zmiany nastawienia społecznego, oczekiwań czy obaw.

Co zabawne, kino klasy B wcale nie jest komercją bardziej. Zdarzają się tam filmy, które konwencje przełamują (nawet bardziej niż Rekin widmo). Natomiast kino klasy A istnieje dzięki ukrywaniu konwencji. Tylko niewielka część tego kina jest nowatorska, większość stanowi odpowiedź na potrzeby.

Część widzów nie rozumie kina klasy B. To oczywiście nie są zbyt mądrzy widzowie. Ileż oni namnożyli krytyki, że ten czy inny motyw filmowy nie jest realistyczny!

ciągle kłamiesz, żyjesz kłamstwami, pogrążasz się coraz bardziej, twoje życie trolla to studnia kłamstw bez dna.

Dla przykładu zwracają uwagę na niewłaściwe zachowanie bohaterów w filmach o zombie!

Fantastyka towarzyszy ludzkości od zawsze (Gilgamesz, Biblia, wszelkie inne mitologie) i nie chodzi o to, na ile oddaje stan faktyczny, ale o to, jakie pełni funkcje przez to, że jest opowiadana, stanowi składnik kultury, punkt odniesienia, kontekst etc.

ciągle kłamiesz, żyjesz kłamstwami, pogrążasz się coraz bardziej, twoje życie trolla to studnia kłamstw bez dna.

Zastanawiałeś się kiedyś nad funkcjami filmów?

ciągle kłamiesz, żyjesz kłamstwami, pogrążasz się coraz bardziej, twoje życie trolla to studnia kłamstw bez dna.

Starczyło powiedzieć, że nie myślisz o filmach. A Ty od razu nerwy i atak. :)

przykro mi że nie masz życia.

Liczysz ten post jako merytoryczny? :D

zacznij żyć trollu! już za późno? za głęboka jama? no jak mi przykro...

A potem umiesz napisać, że odpisujesz z grzeczności. :)

Grzeczny i merytoryczny, jak 99% pozostałych Twoich postów.

zacznij żyć trollu! już za późno? za głęboka jama? no jak mi przykro...

Z grzeczności obrażasz ludzi? :)

pisanie prawdy o trollu z gatunku 'wyszukujący no-life' to obrażanie?

Ale wymyśliłeś gatunek! :)

Obrażasz wielu ludzi. Odezwałem się do Ciebie w tematach, w których to robisz. To jest obrażanie.

Teraz tylko pytam, czy obrażasz z grzeczności.

kolejne kłamstwa, bo sam powiedz 'plejada najlepszych aktorów' - jakież to obrażanie tępawy trollu?

:D Ty chcąc mi udowodnić, że nie obrażasz, piszesz mi kolejny post z wyzwiskami? No to udowodniłeś.

Dzięki.

kolejny unik trolla? proste pytanie aż tak boli?

Przypomnij mi, na ile prostych pytań nie odpowiedziałeś.

Gdyby rozmowa była meczem, to sędzia z litości już by go przerwał, bo strzelasz samobóje co post. ;)

tak o tobie piszą twoje ofiary : ''Może i przeczytałeś jakieś książki i skończyłeś jakąś szkołę, ale w mojej ocenie jesteś bardzo smutną, samotną, płytką osobą.
Popracuj nad życzliwością i wszystko będzie dobrze, może nawet zyskasz paru przyjaciół.
Nie pomyl tylko mojej opinii z obrażaniem, moim zdaniem nie jesteś głupi. Jesteś tylko wredny i złośliwy. '' - tak piszą o tobie twoje trollowe ofiary.
a kiedy już nie masz merytorycznych argumentów atakujesz rodziców jak przedszkolak - ''Twoja ocena jest nieinteresująca nawet dla Twoich rodziców'' - czy może ten argument uważasz za wielce merytoryczny?

Uwaga o rodzicach nie jest argumentem. :) Jest wnioskiem.

Wniosek następuje po argumentach.

często wnioskujesz co myślą na 100% kogoś rodzice? wróżbita? o a tu opinia o tobie twojej innej ofiary :Hyrkan ty się nie baw w odczytywanie godzin. Koledzy z filmwebu to umieją, tu kariery nie zrobisz.
Ja ci mówie zostaw to i wracaj do gadania z trollami ;D''
ile setek ofiar masz na trollowym koncie?

Już mówiliśmy, że dla osoby, która mało wie, wiedza wygląda jak magia.

ileż to setek ludzi już strollowałeś? co wchodzę w twój temat to tylko trollujesz i trollujesz ludzi miesiącami, wszyscy mają ciebie dosć, czy naprawdę nie masz nic lepszego do roboty niż trolling?

Wróćmy do tematu konwencji horrorowych.

Dawniej horror włączał elementy fantastyczne, ale operował nastrojem, a nie ilością flaków. Potem, w miarę postępu technicznego i malejącej wrażliwości widzów, doszło coraz więcej flaków, a nastrój nie wynika już z tego, jak Bela Lugosi patrzy, ale musi być wywołany mieszanką muzyki, gry świateł, dźwięków otoczenia, pracy kamery.

Technologia wywoływania nastroju idzie do przodu.

won trollu !

Masz ukryte oceny, więc nie sprawdzę: jakie lubisz horrory?

A jakie horrory lubisz? Te klimatyczne, stare, klimatyczne nowe, akcyjniaki?

Haha, poblokowali cię.