Nie ma to jak TCM , tam bardzo czesto natrafiam na b.d. filmy których nie widziałem wcześniej. Ten zaciekawił mnie wpierw obsadą ,zerknołem na opis który utwierdził mnie w tym ze warto to obejrzec. I nie zawiodłem się, daje 8/10 ale zarazem rozumiem tych co daja nizsza ocene jak i tych co daja nizsza. Poprostu w ten film trzeba sie wczuc i miec jakieś wczesniejsze przetarcie z czyms o zbliżonej tematyce. Akurat jest to film raczej mało znany sadzac po liczbie głosów przez co nie dziwi mnie tak wysoka srednia , choc jednak zbyt wysoka.
Dałem dokładnie taką sam notę. Choć pod koniec zastanawiałem się nad dziewiątką, ponieważ na końcu to już mamy dramat na maksa (i właściwie jednego człowieka), a ja lubię takie filmy. Polecam.
daje 8/10 ale zarazem rozumiem tych co daja nizsza ocene jak i tych co daja nizsza( tu mialo byc oczywiscie wyzsza a nie 2 raz nizsza, teraz ten blad zauwyłem :)
Ciesze sie ze sie zgadzamy. Ja akurat lubie takie dramaty spoleczne , no wiesz fabula osadzona w starszych latach , jakies spory o ziemie, przywiazanie do starych rodzinnych i narodowych wartosci. Ogolnoe pokazanie zderzenia konserwatywnosci z nowszym spojrzeniem na swiat.
.