nie mają z reguły pojęcia o czasach w których był kręcony ten film. A to bardzo ważne w odbiorze tego średniego filmu.
Film jest propagandowy a przez to jako kinomaniak filantrop skazuję go na porażkę. Stop propagandzie w filmach! No i
ten tytuł. Jest to chyba najgłupszy tytuł filmu jaki kiedykolwiek powstał. Za tytuł można odjąć jeden punkcik z oceny ale
wtedy wychodzi 0. I tak to zostawię. Jako kinomaniak filnatrop nie ocenię tego filmu byłaby to plama na moim honorze.
Od uczenia historii to jestem ja.
Odpowiesz na pytanie, czy tchórzliwie schowasz się za komunałami i banałami?
Dzieciaku, głupoty opowiadasz. W terminologii amerykańskiej (nie NATO) niektórym klasom okrętów nadawano nazwy miesięcy. Ponadto w przypadku klasy Tajfun faktycznie sądzono, że przednie gondole kryją napęd magnetyczny, co byłoby pierwszym takim napędem na świecie. Dopiero po upadku CCCP okazało się, że są to gondole zwykłego wspomagającego napędy strumieniowego i/lub anteny niskiej częstotliwości.
Poucz się trochę, dzieciaku.
Wszystko, dzieciaku: tytuł, rdzeń fabuły. Nie dopisałem jedynie o motywach załogi, które są wypowiedziane kilka razy przez Ramiusa.
Idź, poczytaj trochę, dzieciaku.
To, że załoga Apollo 13 leciała na księżyc nie znaczy, że trzeba nazywać film "Wyprawa załogi Apollo 13 na księżyc" Ty masz jakiś problem z samodzielnym myśleniem i wyciąganiem prostych wniosków? Przekaz mojego posta jest taki, że jest to film propagandowy o bardzo źle dobranym tytule. A Ty tutaj kompromitujesz się jakimiś tekstami bez większego ładu i składu coś tam gdzieś przeczytałeś i za wszelką cenę chciałeś zabłysnąć. Chociaż czas i miejsce nie te:) I nie nadużywaj słowa dzieciak bo strasznie stylistycznie to wygląda.
Dzieciaku, mylisz odwagę z odważnikiem, a że brak ci podstawowej wiedzy wygłaszasz komunały i próbujesz odwracać kota ogonem.
Typowy niedojrzały małolat.
Myślę, że już wystarczająco skompromitowałeś się w tej dyskusji. A skoro moja opinia na temat filmu to "komunał" to nie rozumiem po co w ogóle próbowałeś dyskutować. Wychodzi na to, że się zgadzasz ale tak jak podejrzewałem koniecznie chciałeś się pochwalić zasłyszaną gdzieś ciekawostką, która nie jest ciekawa. Nie będę się więcej nad Tobą pastwił:)
Synek, skompromitowałeś się już dwukrotnie i już dwa razy zagoniono cię w kozi róg. Chcesz obrywać dalej po uszach i być niewyczerpanym źródłem śmiechu to pisz dalej publicznie.
W każdym razie ja już cię nie będę gnębił, niewykształcony i niedojrzały dzieciaku.
Bye, bye...
W końcu puścili moją ulubioną wersję z lektorem jak sprzed wielu lat..... "Rosjanie nawet nie srają bez planu"
Sam film jest propagandowy ale jak to w filmach made in USA ,że ameryka jest zbawieniem dla świata i już.
No ale pomijając to film jest świetnie nakręcony i trzyma w napięciu .Trochę spaprali parę sytuacji ale boże przecież to film z roku 90 ,a same ujęcia czy efekty nawet dziś są przekonujące i na pewno lepsze niż dzisiejsze przesadzanie z nierealnymi komputerowymi .
Ty sobie oczywiście przygłupie zdajesz sprawę z faktu, że tytuł jest identyczny jak tytuł powieści, na której została oparta ta fabuła i skoro tak to pretensje powinieneś mieć raczej do autora tejże?
Najgłupszy tytuł jaki kiedykolwiek powstał ??
aha,
podejrzewam że książki na oczy nie widziałeś.
A czego się spodziewałeś od "kinomaniaka filantropa" ?? Który zjadł wszystkie rozumy, a polski film Dlaczego nie uważa za film z głębokim przekazem, zresztą wystarczy poczytać jego wypowiedzi by móc wyrobić sobie o nim zdanie.
Czerwony październik propagandowy jest, a kto się nie zgadza ten nie zna historii trololo
Taki z ciebie kinomaniak filantrop jak z koziej dupy traba. W oczywisty sposob jestes zwyklym trollem probujacym leczyc jakies dziwne kompleksy...
Niezła próba zrobienia z siebie pajaca i wywołania dyskusji, mnóstwa obraz itp. ale coś ci nie wyszło.
Dziecko bolszewików, z małą inteligencją, a uporem pracowników IV dep.! Typowy Jajec!
Ty filantrop a przeciętny film skazani na Shawshank nie jest propagandą?. Bo ja tam widziałem murzyna który w czasach segregacji wsiada sobie do autobusu i podróżuje wśród białych :) a dałeś mu 10. Film który nie ma ani większego przekazu, jest nudny i naiwny
aaaa to wszystko tłumaczy... może więc kiedyś dostrzegę ukrytą wartość tego ,,cuda"
To człowiek, który z dobroci serca, całkowicie bezinteresownie wyszukuje imperialną propagandę w filmach i oświeca ludzi.
Film nakręcony w 1990, w czasach Pierestrojki w ZSRR, kiedy już wiadomo było, że komunizm upadnie. Powinieneś dokładniej sprawdzać daty.
Proszę nie mylić daty pojawienia się filmu w kinach z latami produkcji i proszę przestać się kompromitować.
To ty się tu kompromitujesz. Gorbaczow doszedł do władzy w 1985. Nie wiem ile tworzyli ten film, ale zakładam, że nie 6 lat. Książka powstałą w 1984 (czyli jeszcze ta Zimna Wojna), ale nie mowa tu o książce, a o filmie.
A dobra, rozumiem. Dałem się strollować. Pochwal się kolegom w gimnazjum a ja już nie będę cie dłużej karmił.