Czy ktoś wie że rzeczywiście wystąpił w tym filmie ? W spisie aktorów figuruje...
Ja właśnie w tym spisie go zauważyłem tyle ze niezbyt uważnie film oglądam - jakaś epizodyczna rola zapewne ?
Powiedział prawie na końcu filmu "Ty baranie zabiłeś nas"
Był on jednym z głównych Rosjan w tym "złym" statku...
czyli z zalogi lodki Konowalowa. Dobre sobie, ale powinna byc jakas fotka jego z tego filmu. Co to, chwila byla jak zagadal ? Chyba z kilka sekund byl na wizji i nawet rola z nazwiskiem matrosa-oficera
Rzeczywiście był tam. Oglądałem ten film niedawno i tak się przyjrzałem...KURDE to Krzysztof Janczar !!!
I te jego pamiętne ostatnie słowa :Ty baranie zabiłeś nas..."
pewnie zeby poszedl. To najlepszy przeboj bigbitowy z PRLu. I tekst wypucowany i muzyka super. A ze polecialo w komedii to wszyscy odebrali to jako pastisz na owczesny szalo bigbitowy w PRLu. A tu zawodowcy od naszej rozrywki napisali znakomity kawalek. Szkoda ze tylko jeden, zespoly mlodziezowe mialyby sie z czego wzorowac.
A Janczar chyba trzy razy mignal w szalonej kamerze, pokazany jako ten trzeci po dowodcy i jakims tam. Ostatni najazd kamery na niego najmniej widoczny. Jak sie wie, to sie wypatruje go, inaczej nie do zauwazenia rola. Videomani za to moga sie delektowac na stopklatce. To nawet nie drugi, ale jakis trzeci czy czwarty plan.
Ogladam go juz 2 raz (od kiedy wiem ze gra tam Janczar), tym razem od poczatku . I teraz mozna powiedziec ze najwieksza kwestia Janczara to na poczatku, gdy OP Konowalow dostaje od politbiura radiogram o zdradzie Ramiusa. I mozna sie kilka sekund przyjrzec, zglasza ile mocy moga dac maszyny. Nawet Janczar sie niewiele zmienil, tyle ze podgolony. W naszym kinie takich twarzy nie potrzebuja, bardziej naturszczyki, wiec nawet jakby sie uparl to niewiele by zdzialal. Pewnie ojciec to mu probowal wyperswadowac.