Zgadzam się Film piękny ale i też kultowy wogóle nie starzejący się,po tylu latach nie widać wogólę tych upływu lat że się tak wyrażę,ale autor postu dał ponieść się troche fantazjii żeby płakać na tym filmie to co ty na dramatach będziesz robił? Ocziwiście filmowi daję 10/10

Nie oceniaj innych że płaczą na filmie. Bo ktoś kto płakał na muminkach i chował się pod stół ze strachu przed Buką nie powinien oceniać innych.

Tak, a ty się przyznaj publicznie czy oglądałeś kiedyś jakiś Dramat że płaczesz na byle czym?Zapewne niejeden a że oglądałes ten film pierwszy raz bardzo dawno temu to nie dziw sie że płakałeś , a czy przypadkiem na komedii nie płakałeś a NA koniec powiem TYLE PIEKLIK TO DUPA !!!!!!!!!!!!!!

Zgadzam się z tym co napisałeś na końcu. Ale ten film po prostu mnie wzruszył. Komedie też są czasem wzruszające np: Sami swoi część 3 jak Pawlak dostał ziemię i się rozpłakał, to było strasznie smutne aż się łza w oku kręci.

No tak łezka w oku i wzruszenie to co innego niż ryczenie na filmie,ale niektórę filmy poruszają po prostu swoim pięknym przesłaniem pomimo że kończą się Happy-Endem np. Skazani na Shawshank ci co oglądali to wiedzą co mam na myśli...