ze świrusem w koronie w roli głównej. Nic na taki temat nie zapowiadało. Młoda, ładna dziewczyna chce pracować w domu opieki, no i super. Od razu myśl, że jakieś śmieszne, ciekawe perypetie będą się przytrafiały. A tu nadchodzi świrus i wydarzenia sprzed roku, które wracają jak bumerang. Człowiek patrzy na tę męczarnię i bezradność jaka z tym związana. Bardzo dobrze się ogląda, ambitny godny polecenia dramat.