A ja Wam powiem, tak z "zupełnie innej beczki"...
Fani "Ucha Prezesa" będą zadowoleni - UWAGA!
ADRIAN wreszcie coś wystał przed "gabinetem" i osiągnął pełny sukces :)))
Przynajmniej w tym filmie :)
Fani Adriana będą z przyjemnością oglądać ten film - ja zostałem zachęcony piosenką Ani Dąbrowskiej i tylko dlatego obejrzałem.
Ale jak zobaczyłem Adriana, to padłem na kolana.
Ze śmiechu, bo jakoś skojarzenia mnie po prostu obezwładniły ;)
To nie jest film oskarowy, ale da się z przyjemnością i na luzie obejrzeć.
Przyzwoity poziom polskich komedii romantycznych.
Choć faktycznie - należy przymknąć oko na to lokowanie produktów (oprócz wymienianych w postach parówek i samochodu, to naliczyłem jeszcze kilkanaście innych (pewnie sponsorzy dali mniej, ale mam oko marketingowca, więc zauważyłem - zapraszam do zabawy - kto, co jeszcze zauważył? ;)
Ogólnie polecam - na nudne popołudnie jest jak znalazł i czasem można się uśmiechnąć.