PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=301966}
5,8 25
ocen
5,8 10 1 25

Portret artysty z czasów starości
powrót do forum filmu Portret artysty z czasów starości

Maciejewski w jednym z artykułów pisał "(...) Odtąd tworzył już wyłącznie filmy o dzieciach, sam pozostając dużym dzieckiem. Nadwrażliwym, niedopasowanym, neurotycznym i coraz bardziej sfrustrowanym, co nieetycznie wykorzystał Grzegorz Królikiewicz, realizując w 1993 roku, przy na wpół świadomym udziale 74-letniego wówczas twórcy, dokument "Portret artysty z czasów starości". (...)".

Lt

ocenił(a) film na 4
Kilinski

Można już zweryfikować, bo reżyser udostępnił film na swoim kanale na YouTube.

Dla mnie jednak grube przegięcie. Nie wiem, czemu niby ma służyć ukazywanie Nasfetera, gdy zdejmuje skarpety i pokazuje swoje okaleczone stopy. Albo upublicznianie prywatnych rozmów telefonicznych. Jest w filmie taka scena, która idealnie podsumowuje podejście Królikiewicza - Nasfeter tłumaczy się przed nim z tego, czemu nie był w stanie przyjąć do domu żebraczki. Tłumaczy się i tłumaczy, a Królikiewicz nic na to nie odpowiada tylko zachłannie słucha, sprawiając, że sytuacja staje się niezręczna do granic. Hiena z niego.

Może ten film jest krytyką środowiska obojętnego na byłych twórców, może to po prostu obraz niedołężnej starości. Tak czy inaczej, oglądałam z niesmakiem.

ocenił(a) film na 2
mota

Wielkie dzięki za odpowiedź. Obejrzałem i jestem zniesmaczony. Królikiewicz obnaża schorowanego Nasfetera psychicznie i fizycznie, wręcz celebruje jego zniedołężnienie bez cienia empatii. Tylko w imię czego ? No właśnie tutaj mam wątpliwości co do intencji Królikiewicza, którego bardziej interesuje realizowanie własnych pomysłów (milczenie gdy Nasfeter go o coś pyta, wprowadzanie go w zakłopotanie, zadawanie infantylnych pytań) niż sam bohater.

Nasfetera tylko żal.

ocenił(a) film na 4
Kilinski

Otóż to. Potrzebowałam chyba potwierdzenia, że to, co widziałam naprawdę było nie fair. Obniżam ocenę.

Nasfetera faktycznie żal. Nie tylko z powodu tego dokumentu, ale głównie dlatego, że w historii kina jest prawie zapomniany. A to przecież jeden z naszych najciekawszych autorów. Mam nadzieję, że doczeka się godnego dokumentu albo solidnej monografii.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones