Straszny cringe, ciężko się to oglądało. Mimo uwielbienia za dzieciaka oryginalnych PR

no niestety, dlatego ode mnie zaledwie 2/10, ewentualnie może kiedyś zmienię na 3/10 bo zbyt surowo

No dokładnie. Dałem 5/10 ale to takie baaardzo naciągane. Aktorstwo to dramat. Ja nie pamiętam ale oni chyba lepiej wtedy grali. W paru momentach przesunąłem bo już nie dało rady.
Względnie skąd się Rita znowu wzięła wyjaśnili ale już monety mocy nie. Ale tutaj już wiele razy wracali więc to już dawno olano :)
Tak czy siak można było wrócić ale starczy na kolejne 30 lat

W sumie to masz racje ten serial nigdy nie był najwyższych lotów w końcu był dla młodzieży i chyba każdy go miło wspomina, mimo tego dużo lepiej wtedy grali, teraz to jest dramat. Jeśli chodzi o oczekiwania to masz racje ja oczekiwałem czegoś lepszego i się zawiodłem w starym power ranger przynajmniej była muzyka w tych kluczowych momentach która robiła robotę a tu cisza, ale chyba najgorszy był ten dubbing.

na szczęście obejrzałem bez dubbingu (zawsze oglądam filmy z oryginalnym podkładem) ale fakt przypomniałeś mi że nawet gdy zordy się pojawiły i się łączyły to oryginalnej muzyki zabrakło. Nawet mogli ją chociażby przerobić. zawsze mnie ciary przechodziły gdy w serialu zordy się łączyły a w tle gitary nadupczały.
Trudno nie pominąć faktu nieszczęsnego CGI, w serialu zordy i potwory były modelami a tu wygenerowano wszystko komputerowo (bo taniej i szybciej) przez co walki nawet nie dało się obejrzeć

Po latach próbowałem obejrzeć pierwszy odcinek serialu. Nie dałem rady, kicz nad kiczami, wyłączyłem po kilku minutach. Za dzieciaka wiadomo oglądało się z wypiekami na policzkach

tak się składa że w zeszłym roku przerobiłem całą serię, głównie leciało w tle gdy sobie pracowałem. fakt było dużo facepalmów i właśnie na nostalgii dobrze się bawiłem, mimo iż to nigdy wybitne nie było przecież :)

o gustach się nie dyskutuje. to co dla Ciebie jest czymś wybitnym arcydziełem, innej osobie niekoniecznie musi się podobać.
natomiast prowadząc KONSTRUKTYWNĄ dyskusję z szacunkiem do drugiej osoby można powymieniać się spostrzeżeniami w kulturalny sposób a nie na poziomie podstawówki z wyzwiskami. patrząc na Twoje pozostałe oceny mozna zauważyć że wysoko oceniasz filmy niskich lotów. rozumiem ze mogą CI się podobać ale z jakiegoś powodu społeczność chyba krytykuje nowych PR co nie?

Chyba nie powiesz mi że to był dobry film, z dobrą grą aktorską, dobrymi efektami i dobrą fabułą?

Dla mnie to jest kicz. Oryginalne PR były również kiczem ale je kochałem. tutaj czuje się że jest to wszystko zrobione na siłę i skok na kasę na bazie nostalgii i patrzac po innych wypowiedziach nie tylko ja mam podobne odczucia

gowno prawda zaden kicz a ten odc byl dobry liczy sie cos wiecej niz same efekty gra aktorska byla normalna robili to co bylo w scenairuszu i sie znam na filmach dobrze i nei ma prawa nikt obnizac wartosci zadnego filmu dobrego

Z połową się zgadzam, z połową nie. Nauczciwiej byłoby porównać to do oryginału i tutaj ten odcinek specjalny wypada tak samo jak stare odcinki. Takie to po prostu było.

Megazord ultradramat, powinni go zrobić tak jak Japończycy w latach 90-tych, czyli po prostu przebrać chłopa w kostium mecha i niech udaje robota. Pozostałe potwory w tym odcinku to ludzie w kostiumach - co jest na plus.

"Gdyby zrobili to w klimacie poważniejszym (jak np dark knight) to wtedy chętnie bym zobaczył"

Pewnie byłoby ciekawsze, ale to już nie byłoby Power Rangers. Fani (i piszę to serio, są ludzie po 30-stce/40-stce którzy są fanami) tematu byliby oburzeni że zrobili im mroczny dramat z ich ukochanych Power Rangers. Ja fanem nie jestem, ale rozumiem dlaczego tak to wygląda.

Ja liczyłem na nostalgiczną podróż do serialu który uwielbiałem właśnie w wieku 8 lat. Dostałem tę podróż a jedyne czego mi zabrakło to całej 5-tki żyjących ówcześnie aktorów bez których trochę ten odcinek specjalny traci sens.
Ocenić nie ocenię, bo nie ma co się znęcać nad serialem dla dzieci z mojego dzieciństwa :)

Z mocniejszych nut masz tutaj śmierć już w pierwszej scenie. Tego zdecydowanie by nie było w starym serialu skierowanym do 8 latków.

Czy ktoś z programistów frontendowych Filmwebu umie w programowanie? Patrzcie jak zmasakrowano mój post - ogarnijcie się wreszcie bo lata mijają a wasz serwis działa coraz gorzej, wstyd!
Edycja: o kurcze! Naprawili mi post! Dziękuję o wielcy bogowie Filmwebu! Składam kosz karczochów w ofierze na waszą cześć