Albo coś pominęłam, albo nie zrozumiałam. Robin miała umierającą matkę i pod ręką córkę Art’a, która mogła ją uleczyć, tymczasem wraca do domu z puszką żarcia. Czego nie zrozumiałam? Za często patrzyłam w telefon podczas oglądania czy ten wątek został pominięty?
Na koniec Robin wraca z torbą pełną pieniędzy, a od samego początku wiemy że sprzedaje pigulki zeby zarobić. Więc możemy się domyślić że teraz gdy ma kasę może opłacić pobyt matki w szpitalu/operacje.