Ten film jest tak beznadziejny, że aż nie potrafię tego opisać... Jak dla mnie -10/10.
To jest jeden z tych filmów, którego humor kochasz, albo nienawidzisz. Mnie nie przypadł do gustu, ale muszę przyznać, że szkolna drużyna skakania w kucki i lekcja w-fu rozbawiły mnie do łez.
A poważnie to ktoś powinien zrobić porządek z obsadą, bo Hoffman na pierwszym miejscu podczas, gdy pojawia się raptem w dwóch scenach to lekkie nadużycie. I pomyśleć że ze względu na niego sięgnęłam po ten film...