PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=530993}

Powrót legendarnej pięści

Jing mo fung wan: Chen Zhen
6,4 1 993
oceny
6,4 10 1 1993
Powrót legendarnej pięści
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

witam, szukam tego filmu w oryginale, gdyby ktos chcial sprzedac, prosze o kontakt, l, pozdr

Dwóch Ip Manów w jednym filmie ;)

Uznany za zmarłego Legendarna Pięść powraca incognito do miasta zagrożonego inwazją
Japończyków. Nocą, jako zamaskowany wojownik, próbuje zniszczyć przymierze między lokalną mafią
a wojskami Japonii.

Bohaterem filmu jest Chen Zhen, znany z "Wściekłych Pięści" (Bruce Lee) i "Fist of Legend" (Jet Li).
Siedem lat...

więcej

obejrzliwy

ocenił(a) film na 7

Mi się podobał..... przewidywalny ale nie jest taki zły

A tak poza tym, film zupełnie przeciętny. Fabuła obojętna jak deszcz za oknem.

Słaby

ocenił(a) film na 6

1 z Jetem była naprawdę dobra, a tu lipa, można obejrzeć, ale szału nie ma.

Katastrofa

ocenił(a) film na 2

Nie cierpię filmów igrających z inteligencją widza a ten się do takich niestety zalicza. Amerykańskie fury z lat pięćdziesiątych na Chińskich ulicach w czasach okupacji Japońskiej, skąd ci Chińczycy je wzięli? Może wynaleźli wehikuł czasu i nim sobie przetransportowali? nie mam pojęcia. W ogóle cały film jest nudny,...

więcej

Bez przesady

ocenił(a) film na 6

Film słaby, daję 6/10 i to trochę na wyrost. Sceny walk słabe (nie wiem skąd ten zachwyt?) Cenię Donnie Yena za kreację w Ip Manie, ale jako kontynuator roli Bruca Lee wypadł słabiutko. Jeśli chodzi o choreografię walk, to film z 1972 roku o niebo lepszy, temu bliżej do polskiej produkcji "Wściekłe pięści węża" ;-)...

więcej

Zrzynka oklepanych scen

użytkownik usunięty

film jest totalnym plagiatem kilku innych filmów. Mocno propagandowy, aczkolwiek zaletą jest to iż Chiny są na tyle potężne by wykrzyczeć prawdę historyczną swojego kraju wobec całego świata a w szczególności byłego okupanta - Japonii.

Oceniam tak wysoko ta raczej srednia produkcje ze wzgledu na pomysl. Swietnie wkomponowane elementy zachodniej kultury w tej orientalnej produkcji. Mamy tutaj Green latern w chinskiej wersji z akcentami niemal Wejscia smoka. Bardzo urozmaicony film, niemal pelno w nim wszystkiego. Dynamiczny, z rozmachem.

film 7/10

ocenił(a) film na 7

sceny walki na świetnym poziomie.fabuła słaba. gdyby cały film był tak ciekawy jak pierwsze i ostatnie 10 minut dałbym za film 9/10 :D

Pogubiłem się trochę w tym filmie. Sceny walk są rewelacyjne, ale fabuła jakaś taka... nie wiem, może nie zbyt uważnie go oglądałem, albo coś?

Reżyser chyba nie do końca wiedział co chciał nakręcić - w zamierzeniu miał to być chyba
hołd dla Bruce'a - kalki scen z Fist of fury (które zresztą do pięt nie dorastają tamtym mimo że
nakręcono je kilkadziesiąt lat póżniej), postać w stroju zielonego szerszenia - nawiązanie do
serialu z Bruce'm choć nie wiem może...

więcej

Właściwie film tylko dla lubiących akcję i sztuki walki...fabuła..nie najgorsza, aczkolwiek uderza w oczy propaganda Chińska...typu p

więcej

Takie samo wdzianko, taka sama maska, taka sama niespadająca pomimo tych wszystkich wygibasów czapka z daszkiem ;)
Ponadto w obu gra dobry aktor, a oba co najwyżej średnie - trochę dobrych walk i to w zasadzie wszystko....

Dobry .

ocenił(a) film na 7

Film w ogolnym rozrachunku zasluguje na ocen 7, dalbym oczko wyzej gdyby ostatnia akcja byla zrobiona z taka doza niemozliwosci jak poprzednie. Ta natomiast niepowalala efekciarskim kiczem za ktorym ten film przemawia. Reasumujac ,fabula slaba ,sceny akcji na wysokim poziomie ,klimat chin bardzo realnie odwzorowany....

więcej

Całkiem przyzwoity film. Donnie Yen zagrał jak zwykle dobrze.
Cały film ma powiedzmy niezłą fabułę , ciekawe sceny walki.
Trochę ta chińska propaganda mnie mierzi gdyż Chiny pokazane są tu jako niewinny kraj a to Japonia jest tym złym.
No tak jakby Chiny nigdy nikogo nie atakowały.
No ale nie ma się co czepiać ,...

więcej

przebój?

ocenił(a) film na 6

Typowany na przebój nowy film Andrew Lau. Jednak po twórcy "Infernal Affairs" spodziewałem się więcej. Akcja rozpoczyna się w 1925 roku w Szangchaju, gdzie o wpływy walczą Japończycy z europejskimi kolonialistami, a uczciwi Chinczycy starają się im przeciwstawić. Wprawdzie film nakręcony z dużym rozmachem, ale fabuła...

więcej

Naprawdę dobry film z świetnym aktorem.teraz muszę zaliczyć seans Reign of Assassins

"chen zhen" - takie imie mial bruce lee w "fists of fury", tak samo jak pozniej jet li w odgrzanej wersji tego filmu, a jeszcze pozniej donnie w "jing wu man" (kolejna wersja). mam nadzieje ze nie bedzie to nastepna powtorka. super byloby gdyby zamiast tego donnie yen i wilson yip wzieli sie np za kontynuacje...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones