FILM DLA APARATU KOŚCIELNEGO POWINIEN BYC WYŚWIETLANY NA LEKCJACH RELIGI. TRAFIŁ BY Z PEWNOŚCIĄ W GUST ks. Rydzyka- FILMU NIE POLECAM jestem osobą wierzącą ale mój umysł nie może dac sie porwac takiemu GNIOTOWI,CHŁAMSTWU FILMOWEMU.
ja tak samo. i bardzo mi się podobało :P przecież nie wszystko trzeba brać dosłownie, nikt Cię do tego nie zmusza.
Puszczają to na religii w ramach kursu przedmałżeńskiego. I mi przypadł do gustu :) Być może to dzięki atmosferze w jakiej go oglądałem, ale i tak myślę, że AŻ chłamstwem bym go nie nazwał.
Właściwie jeden z lepszych filmów jakie widziałam na lekcji religii, Może arcydziełem kinematografii bym tego nie nazwała, nie dałabym też nagrody za scenariusz ale zaskakująco przyjemnie się go oglądało
a teraz odsapnij, pooddychaj, policz do dziesięciu:) film faktycznie momentami kiczowaty, aktorstwo pozostawia wiele do życzenia... ale jednak może czas przestać się napinać i skupić na sensie tego, o czym film mówi. pewnie że zwykle zbyt ckliwie i prosto, ale czy wszystko musi być zawsze skomplikowane, odjechane i porąbane "bo takie jest życie"? a może wcale takie nie jest? a może ludzie są właśnie dużo mniej skomplikowani, jeśli przyłożyć do tego miarę Boga? fireproof mnie wzruszył, choć oczywiście zauważałem żenująco cukierkowe lub prostackie fragmenty, ale jednocześnie jest tu dużo prawdy o nas, o tym, jak trzeba cały czas nad sobą pracować, jak bardzo potrzebujemy pomocy Boga i innych, bo sami jesteśmy jak dzieci we mgle, samodzielnie rozwalający wszystko dookoła i błądzący w różne bezsensowne strony, kiedy droga jest, właśnie, prosta. realizacyjnie kino klasy B, zgadzam się, ale... jakie dobre:)
Oczywiście film nie jest jakąś superprodukcją ale nastepnym razem może zwróć uwagę kto w nim gra. Większość osób grających w tym filmie to wolontariusze a aktorów z prawdziwego zdarzenia było tylko kilku. Poza tym budżet tego filmu był bardzo mały (ok.15 mln) w porównaniu z innymi filmami których budżet na film sięga kwot nie raz przekraczających 100mln - dlatego masz rację jest to film klasy B jednak czy pod innymi względami tak bardzo odbiega od innych wysokobudżetowych filmów...