200 lat temu nie było telewizji a ludzie i tak karmili się seksem, przemocą i pieniędzmi...

Ale piszesz od rzeczy. Przecież hupcio nie wspomina ani słowem ani o tv ani o przeszłości.

Ludzie się karmią tym o czym sami decydują. Niegdyś nie było telewizji, ale były inne formy gorszenia ludzi. Lecz mimo wszytsko panowały inne kryteria wartości i inaczej na to ludzie patrzyli, a dzisiaj massmedia całkowicie zabijają (zamiast wspomagać) zdrowe instynkty ludzkie dzielące dobro i zło.

Niektórych 200 lat temu również nie było.Tylko ten jakże zły pradawny świat wg relacji pradziadków był zupełnie inny.Szacunek i dobro były w czołówce a nie jak dziś obojętność albo zło nazywa się dobrem.

Zgadzam się film nawet dla osób niewierzących może przynieść wiele dobrego uczy bowiem że o miłość warto walczyć pomyśleć czasem o innej osobie zamiast zamykać się w swoim egoizmie dla mnie film naprawdę godny polecenia i wartościowy szkoda że mało takich jest w telewizji a prawdziwe wartości są przekrzyczane przez tanią rozrywkę

Zupełnie się zgadzam. Brawo!