ogldalam go w miom rodzinnym kinie i byl to film ktory nie mial moze super scenariusz zaskakujacych zdarzen i wszystkiego tego co moze zadziwic a jednak ta prosta historia z przewidywalnym koncem byla na ten czas najlepsza jak mi sie trafila takich filmow trzeba mily kochany takich na codzien bezstresowych i...
amerykański sen o robieniu kariery i zdobywaniu miłości, zapewne gdyby nie Ford filmu bym nie pamiętała .
a to taka typowa komedia romantyczna , oczywiscie szczesliwe zakonczenie (chyba nie zdradzilam sekretu??? ) hihi :)
kultowy dla mnie i dla moich przyjaciółek. W "tamtych" czasach przynajmniej. Jakoś umknęła mi początkowo Sigurney, ale Melanie zauważyłam bardzo.
Film ma prostą fabułę, jednak Harrison i Melanie sprawiają, że nabiera głębi. Główna bohaterka jest bardzo mądra i zdolna, zupełnie jak grana przez nią aktorka, która świetnie się spisała. No i happy end....
Przyjemna komedia romantyczna z Harrisonem Fordem, więc chociażby dla niego warto obejrzeć. A poza tym to jedna z historii w sstylu Kopciuszka ze szczęśliwym zakonczeniem i ukaraniem zła, a w tym wypadku "KOŚCISTAGO TYŁKA", warto zobaczyć!
W scenie gdy Katherine Parker ladiuje smiglowcem na dachu, smigla zagrzymuja sie zdecydowanie za szybko, to raz, a dwa przy stojacych juz smiglach nadal jest podlozony dzwiek pracujacych silnikow i powietrza przecinanego przez smigla.
Pierwszy raz widziałem go na VHS na początku lat 90-tych albo w TV w tymże mniej więcej okresie a więc na pewno jest jakiś sentyment chociaż za wiele z filmu nie pamiętałem. To co rzuca się w oczy poza uroczą i słodką Melanie ( która w sumie nie jest w moim typie ) to fryzury i stroje kobiet - jedna wielka masakra i...
więcej
Akademia jest bardziej niepoważna niż fryzury kobiet w tym filmie, a ciężko to przebić - w końcu akcja jest osadzona w latach 80.
Świetny pomysł, dobry scenariusz, sprawna reżyseria i fantastyczne aktorstwo zarówna na pierwszym jak i drugim planie. W sumie jedna z najlepszych komedii lat 80. Niedościgniony wzór dla dzisiejszych przedstawicieli tego gatunku.
z gruntu fałszywy na dodatek naiwny i mdło ckliwy pean na cześć korpo i wyścigu szczurów
dla desperatów głupotek
"stare" - trudno powiedzieć, w końcu to tylko 15 lat. Ale po filmach to widać, szczególnie po sreojach i fryzórach, z których najbardziej mozna się było pośmiać (te natapirowane włosy! ;P
Ale filmik jednak mimo wieku i tego, że juz widzialąm go kilka razy, oglądało się nawet przyjemnie. Ciekawa historyjka, bardzo taka...
Przyjemnie sie ogladalo, polecam szczegolnie starym pannom i feministkom.
Gdybym byl jedna z nich dalbym punkcik wyzej, a tak, tylko 7/10.