Kimberley Motley to 38-letnia prawniczka, która zdecydowała się porzucić męża oraz troje dzieci i wyjechać z USA do Kabulu, aby pracować tam jako adwokat. Jest jedyną kobietą, która posiada licencję na pracę w afgańskim sądzie. Wraz z asystentką broni amerykańskich, europejskich i afgańskich klientów. Wśród nich jest między innymi brytyjski żołnierz skazany na dwa lata za oszustwo bez rzetelnego procesu lub afgańska dziewczynka, która naruszyła lokalne prawo, uciekając od starszego męża. I choć Kimberley przyjechała tu tylko dla pieniędzy, z czasem praca stała się dla niej misją. W 2004 roku Afganistan uchwalił pierwszą demokratyczną konstytucję, ale wdrożono ją w połączeniu z nieformalnym prawem szariatu. Szybko postępująca korupcja i brak poszanowania praw człowieka, w szczególności kobiet, okazały się trudne do opanowania. System prawny działa słabo, a ochrona obywateli okazuje się znikoma. Kimberley postanowiła się temu przeciwstawić. Sama dorastała w biedzie i trudno jej pogodzić się z krzywdą i bezprawiem. Zdecydowała się walczyć z niesprawiedliwością i w ramach afgańskiego systemu stworzyć namiastkę praworządności. Cel jest jeden: stworzenie lepszej przyszłości nie tylko dla Afganistanu, lecz również dla jej dzieci, które widuje zaledwie przez trzy miesiące w roku. Czas jednak ucieka nieubłaganie, a sytuacja w Kabulu staje się coraz bardziej nieprzewidywalna i ryzykowna. Kimberley staje się obiektem gróźb i ataków. Czy podejmie ryzyko i zdecyduje się kontynuować pracę na rzecz tworzenia nowego Afganistanu?