Jedno ujęcie i zdarzenie, które wytrąca z codziennej rutyny i zabiegania mieszkańców pewnego miejskiego podwórka. Wszyscy mają coś na głowie, gdzieś się śpieszą, ale na chodniku leży nieprzytomny mężczyzna - tytułowy "problem". Problem nie tylko dla przechodniów, ale i dla służb. Ta krótka opowieść mogłaby być tylko formalnym ćwiczeniem, a jednak przekształca się w trzymającą w napięciu głębszą, społeczno-filozoficzną refleksję nad konfrontacją człowieka z tragedią.

Zwykłe popołudnie na jednym z miejskich podwórek zakłóca niespodziewanie zdarzenie. Na trawniku leży nieprzytomny mężczyzna. Wkrótce staje się problemem nie tylko dla mieszkańców osiedla, ale i policji oraz służb medycznych, które przyjeżdżają na miejsce. Wszystko zostaje opowiedziane w jednym ujęciu.