jak kiepską aktorką jest Jessica Alba. Hayden Christensen też się nie popisał.
Akurat Alba w tym filmie mi się podobała. Miała gorsze role. A tu idealnie się wpasowała.
Naprawdę! Ja widziałem sztuczność w jej grze. Jakby nie wiedziała kim dokładnie ma być.
Mam wprost przeciwne wrażenie, ten film potwierdził że wbrew obiegowym opiniom Jessica Alba jest dobrą aktorką.
Sądzę że zgodzi się z tym każdy, kto był w trakcie oglądania zaskoczony faktem, że Sam należała do spisku.
Oczywiście mundrzyć się po obejrzeniu filmu "od początku wiedziałem" każdy potrafi.