Chyba na nią zapadłem , bo przy pierwszej próbie obejrzenia tego filmu po prostu zasnąłem.
Za drugim podejściem udało mi się dociągnąć do końca tą niezbyt wciągającą telewizyjną produkcję , która thrillerem jest raczej przeciętnym. Jedyny plusik to Missy Peregrym , a właściwie to jej uroda. Troszkę mi przypomina Halle Berry.
Ogólnie filmik raczej mierny.