uwielbiam tego typu filmy, w takich sundance'owych klimatach; ten jest dobrym przedstawicielem tegoż "gatunku" - świetnie opowiedziana historia, o smutnych rzeczach, ale i z domieszką humoru; przyjemnie się oglądało, dobrze zagrany, szczególnie przez Brie Larson
Moja ocena: 7/10