Film niezły ale zmęczyło mnie ciągłe przeskakiwanie z czasów współczesnych do historii. Wątek z przeszłości jest lepszy, współczesna historia odstaje od całości. Obsada niezła (Penn, fajnie wyglądająca Hurley). Dam 6/10.
Dokładnie przeskakiwanie było bardzo męczące, ale ogółem w filmie było dużo niedociągnięć i wiele niemożliwych momentów np. skąd wiedzieli, że to zbrodniarz napił się herbaty? Przecież w tamtym wieku nie mogli stwierdzić DNA ani nic równie dobrze, któraś z zabitych mogła się jej napić. Ogółem dziwnie zrealizowany scenariusz nie podobał mi się 3/10.