film dobry.
muszę przyznać, że jak go pierwszy raz obejrzałam, w nocy, zmęczona, po ciężkim wakacyjnym dniu ;) to nie dość ze mało z niego rozumiałam to jeszcze przysnęłam pod koniec..
na szczęście przezorny ubezpieczony ;) więc wiem juz z autopsji ze dobre kino w tv dostępne jest dla lunatyków, cierpiących na bezsenność lub dla tych co pracuja na 2ga zmianę <ironia>, więc jednoczesnie nagrywalam.
na drugi dzien obejrzałam juz na "trzeźwo" i.. dobry.
tak, tak, ja tez nie bede oryginalna: aktorzy sie spisali, ale wg mnie nie tylko ostaszewska i herman ale i poniedzialek i maj-talarczyk również.
sceny erotyczne po prostu naturalizm. (żadna pornografia!!!)
fajny scenariusz, trzeba przyznac. dobrze, wydatnie zarysowane sylwetki bhaterów.
aha- i cudna piosenka ta gdy jada samochodem!!!!! mmmm!!!!!