PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1314}

Przeminęło z wiatrem

Gone with the Wind
7,9 108 122
oceny
7,9 10 1 108122
8,1 25
ocen krytyków
Przeminęło z wiatrem
powrót do forum filmu Przeminęło z wiatrem

Czy ktoś wogóle czytał książkę ?? Według mnie była dużo ciekawsza niż film.

ocenił(a) film na 10
DjAnEtInKa

Ja czytałam i bardzo mnie wciągnęła ( fantastyczna ) . Może o tyle jest lepsza od filmu, bo zawiera więcej informacji i więcej ciekawych dialogów. Ale do filmu również żadnych zastrzeżeń nie mam. Wg mnie jest wielkim, wzruszającym dziełem. Pzdr.

DjAnEtInKa

Zazwyczaj książki są ciekawsze niż ich ekranizacje. Ale film "Przeminęło z wiatrem" jest genialny i bardzo wzruszający. Każdemu miłośnikowi tego melodramatu polecam przeczytanie także książki. Ze względu na wiele dość istotnych faktów i postaci, które w filmie zostały pominięte.

DjAnEtInKa

ja czytałam i mam takie same spostrzeżenia jak ty ;)

DjAnEtInKa

Wg mnie film i książka są sobie równe.
Wspaniałe.;d

DjAnEtInKa

Ja czytałam i podobnie jak moja przedmówczyni stwierdzam, że książka jak i film są fantastyczne, oczywiście w filmie pominięto pewne wątki, ale nie da się wszystkiego przenieść na ekran, a poza tym film jest już i tak dość długi (choć na taki film można patrzeć godzinami :) no i świetny!

ocenił(a) film na 10
DjAnEtInKa

Popieram Was, książka ciekawsza niz film. W ekranizacji pominięto wiele wątków, ale czemu się dziwic, gdyby chcieli zamiescic wszystko film trwałby dużo, dużo dłużej...Żałuję jedynie, że dialogi w flmie zostały po częsci krócone, można je było bardziej rozbudowac ;)

ocenił(a) film na 10
A_R_

Zakończenie książki jest o wiele bardziej dramatyczne. Kiedy się je czyta po prostu łzy same lecą :P

Goska_WA

zgadzam się w zupełności! zakonczenie książki jest niesamowite, czytałam je kilka razy i zawsze płakałam
a każdemu polecam książkę w całości!

ocenił(a) film na 10
DjAnEtInKa

Uwielbiam zarówno książkę, jak i film.Książka (jak zawsze) zawiera więcej szczegółów, a na niej oparty jest film.Niestety najpierw oglądałam film, poźniej czytałam książkę, więc moi bohaterowie wyglądali tak samo jak na ekranie ;-)) Ale dopasowani byli idealnie!!

ocenił(a) film na 10
Emilienne

Zgadzam się z Emiliene. Vi i Clark oraz cała oprawa filmu dokładnie odpowiadały mojemu wyobrażeniu. Pominięto wiele szczegółów, ale i tak brawo dla twórców, że zmieścili, co się da. :) Niewielu wątków brakowało.
I zarówno film, jak i książkę kocham miłością szczerą i dozgonną. :)

ocenił(a) film na 10
DjAnEtInKa

ja równiez czytałam ...Do tej pory z duma patrze na moja domowa biblioteczke i jestem zadowolona ze Przemineło z wiatrem posiadam w pojej kolekcji. Film jak i ksiazka w równum stopniu są dobre. Godne polecenia

ocenił(a) film na 10
DjAnEtInKa

ja równiez czytałam ...Do tej pory z duma patrze na moja domowa biblioteczke i jestem zadowolona ze Przemineło z wiatrem posiadam w mojej kolekcji. Film jak i ksiazka w równum stopniu są dobre. Godne polecenia

DjAnEtInKa

Czytałam:) Najpierw oglądałam film niestety (nie lubię znać zakończenia czytając książkę...) Po przeczytaniu 'pzw' dużo lepiej rozumiałam bohaterów - np. czytelnik cały czas zna myśli Scarlett, które często nie znajdują pokrycia w czynach (np. chciała się pogodzić z Rett'em, ale on był niemiły co ją zniechęcało). Jestem zdecydowanie za książką! Ale i tak uważam, że film to arcydzieło i nie można było lepiej go zrobić ani dobrać lepszych aktorów (choć w książce Melania była brzydka a nie ładna jak w filmie... ale może to i lepiej? Zawsze przyjemniej ogląda się ludzi pięknych;))

ocenił(a) film na 9
Algebra

Ja również czytałam :). Książka bez wątpienia fantastyczna, ale film to czyste arcydzieło. Ciężko jest idealnie odwzorować powieść, jednak myślę, że tutaj reżyser, aktorzy i cała ekipa pracująca przy filmie dała sobie z tym radę. Film cudowny. Książka jeszcze bardziej :).

tygrysulka

Czytałam książkę i stwierdzam, ze jest poprostu rewelacyjna bez dwóch zdań :) A Rhett to poprostu ideał męskości ;) Filmu niestety nie miałam przyjemności obejrzeć, ale zrobie to z miłą chęcią, juz nie mogę sie doczekać;)

A dla fanów książki;) Czy wiecie ze jest kontynuacja tej jakże przewspanialej książki:) A. Ripley "Scarlett" i "Rhett Butler" ale niestety nie pamiętam autora ;( Czy jest ktoś kto już to czytał? Ja szczerze mówiąc jeszcze tego nie czytalam, ale bardzo bym chciała:)
Mogę poznac wasze opinie na ten temat? Czy czytaliście to i czy warto ;) Wiem tez ze jest ekranizacja kontynuacji "Scarlett" ale nie mialam okazji tego jeszcze oglądnąc ;P

Przepraszam za to ze poświęcam tu uwagę na książki, choć jest to forum o filmie ;)

ocenił(a) film na 10
aniax164

ja czytałam kontynuacje "Scarlett" i jest po prostu B O S K A !! polecam gorąco - wciąga jak narkotyk:) a teraz właśnie się przymierzam do czytania "Rhetta" i mam nadzieję, że będzie to jeszcze lepsza lektura:) pozdrawiam

DjAnEtInKa

Czytałam oczywiście ;] książka jest po prostu cudowna i chyba już na zawsze pozostanie moją ulubioną, wciąga bardzo i może wycisnąć sporo łez z czytelnika. A film tez bardzo dobry, przede wszystkim świetnie obsadzone role, nie wyobrażam sobie nikogo innego jako Rhetta i Scarlett i drugoplanowych aktorów tez bym nie zmieniła. Może nie tak porywający jak książka ale i tak bardzo dobry ;)

użytkownik usunięty
Marysienka_4

Przeminęło z wiatrem
książki boskie. Chociaż czasem nudziły mnie opisy bitem, historii USA itd. Ale generalnie bardzo wciągające.
A film naprawdę świetnie odwzorowany ;]

Scarlett
...
Gorzej.
Ze Scarlett zrobiła się czuła mamusia, z Retta tekturowy amant.. Chociaż podobało mi się to, że w końcu byli razem.
A film na podstawie to to hm..
Nie komentuje.

Rett
nie czytałam :P

ocenił(a) film na 9

książka - jedna z moich ulubionych, choć na końcu o mało nie popłakałam się ze złości i dlatego trochę "zła" na M. Mitchell sięgnęłam po "Scarlett" (której zresztą druga cześć podoba mi się o wiele bardziej)

film - również jeden z moich ulubionych, oglądam go ilekroć jest powtarzany w TV; ekranizacja "Scarlett" jest wg mnie kompletnie nieudana, wytrzymałam przed telewizorem jedynie pierwsze 10 min. i to wyłącznie z ciekawości, potem dałam sobie spokój...

ocenił(a) film na 9

Tak. Książka świetna, ale trzeba przyznać, że ten film to i też jak dla mnie rewelka ;)

ocenił(a) film na 10
DjAnEtInKa

rowniez czytalam i stwierdzam, ze torszke inaczej byly przedstawione postcie glownych bohaterow-w filmie Melania jest madrzejsza niz w ksiazce, tak samo mysle o Ashley'u, Reth i tu i tu jest genialny-100% facet, a Scarlet? nie pamietam, ale tez byly jakies roznice-czytalam dawno temu :)
ksiazka rzeczywiscie jest wspaniala i szkoda, ze nie dalo sie wszystkiego ujac w filmie ;)

DjAnEtInKa

ja przeczytałam książkę kilka lat temu i do dziś jest to mój numer 1.Po prostu świetna, inna niz wszystkie a film jest wspaniałą ekranizacją i widziałam go wiele razy.
Polecam każdemu zarówno książkę jak i film.

A "Scarlett" też widziałam i oglądałam ale to już nie to samo co PZW, w książce podobało mi się tylko kilka scen, chcociaż czytało się dobrze, za to w filmie sporo pozmieniano, zwłaszcza na końcu.

DjAnEtInKa

I książka, i film są fantastyczne.
Uważam, że film jest genialną ekranizacją powieści- oczywiście ksiązka zawiera więcej informacji i wątków, ale w filmie udało się uchwycić jej klimat, świetnie pokazano bohaterów. Jest to nieczęste i trudne, zwłaszcza przy tak obszernych dziełach

ocenił(a) film na 10
Lukrecja_4

Książka owszem, ale film jest dosyć spłycony... I gra aktorska też nie zachwyca...

DjAnEtInKa

Czytałm w te wakacje. Wcześniej oglądałam film, i spodziewałam się nudnego, tandetnego, schematycznego merodlamatu. Tymczasem książka zachwyciła mnie genialnymi portretami psychologicznymi bohaterów, ciekawą akcją, niebanalnymi pomysłami i autentycznie poruszającą fabułą...
Polecam.

aigreta

a czy to, do jasnej cholery jest forum ksiązkowe... ?!?! moje kochane dzieci: nie porównuje sie książki do filmu.. film to film, a ksiązka to książka! t otak jak byś wierz do piosenki porównywala... książki zwykle są "niby" lepsze bo są dluższe.. nie da sie w fiilme podać szczegółów.. chciałabyś oglądać film który trwa 10 godz bejbi!?!?

Bakooma

I właśnie dlatego,że to dwie różne rzeczy to o tym piszę! Porównywać zawsze można. A to czy film (albo książka) jest dobry czy zły, nie zależy od jego długości. Filmy lepsze niż książki są. Ale "przeminęło z wiatrem" do nich nie należy.

ocenił(a) film na 10
aigreta

Jeżeli bohaterowie są dobrze sportretowani to film wcale nie musi trwać 10 godzin bejbi :) A tutaj tego zdecydowaniw brakuje...

ocenił(a) film na 10
mrs_robinson

Ech miało być "zdecydowanie" :)

DjAnEtInKa

nie czytałam książki;(( ale zazwyczaj tak jest, że jest lepsza od ekranizacji...;)

ocenił(a) film na 10
urga

Polecam z ręką na sercu :)

ocenił(a) film na 9
mrs_robinson

Czytałam książkę i jest R E W E L A C Y J N A. Może nawet lepsza od filmu, ale stwierdzam tak na podstawie tego, że jestem molem książkowym i to totalnym...

DjAnEtInKa

Mi, Jak większości moim przedmówczyniom również podobała się bardziej książka. Ale fim też ma swój klimat i moim zdaniem większość aktorów zostało odpowiednio dobrana do swoich ról. Nie mówiąc już o głównej parze bohaterów :)

ocenił(a) film na 10
DjAnEtInKa

Czytałam wszystkie trzy książki. Film "Przeminęło z wiatrem"uwielbiam od zawsze. Książka polubiłam dopiero po drugim przeczytaniu. Serial "Scarlett" raczej kiepski, chociaż książka wciągająca. Muszę jednak stwierdzić, że moją ulubioną ze wszystkich trzech jest książka "Rhett Butler", od której nie mogłam się oderwać :-) Moim zdaniem jej główna przewaga nad "Przeminęło z wiatrem" to brak nudnych opisów :-) Przyznaję jednak, że Rhett jest w niej zbyt "cukierkowy" (niestety)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones