PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1314}

Przeminęło z wiatrem

Gone with the Wind
7,9 108 125
ocen
7,9 10 1 108125
8,1 25
ocen krytyków
Przeminęło z wiatrem
powrót do forum filmu Przeminęło z wiatrem

Madmoisell Scarlett to ja

ocenił(a) film na 10

Próbując tłuamczyć fenomen "Przeminęło z wiatrem" dochodzę do wniosku, ze postać Scarlett jest w pewien sposób uniwersalna, podobnie jak ostanio niezwykle popularna Angielka Bridget Jones.....
Scarlett jest kobietą z pasją, juz od najmłodszych lat targają nią silne namiętności. Chce byc wiecnzie podizwiana i uwielbiania, chce się podobać. Ale oczywiście nie byle komu. Z zimnym wyrachowaniem dobiera sobie wielbicieli,a sama kocha tylko jednego, uosobienie jej dziewczęcych marzęń: Ashleya Wilkesa...
Jest to miłosć o tyle enieszczęśliwa, ze Ashley zdaje sobie dokładnie sprawę z tego jaką kobietą jest Scarlett. Nawet wyznaje jej to w penym momencie: jest piękna i uwodzicielska, ale nie nadaje się na spokojną żonę. Jest typem kobiety, o której śnią mężczyżni, gdy ich małżonki śpią głębokim snem....
Związek ze Scarlett byłby bardzo trudny, gdyż ma ona zbyt przytłaczającą osobowość. Może być szczęliwa tylko z kimś, kto jest równie silną indywidualnością jak ona. Wbrew pozorom tkai mężczyzna instniej i nawet się piekną panną O'Hara interesuje. To kapitan Rhett Butler, szarmancki, uwodzicielski gentelmen, który jest nieoc na bakier z prawem i zasadami panującymi w amerykańskim społeczeństwie.
Niestety Scarlett tego nie wiediz i mimo iż poślubia Rhetta nie przestaje marzyć o Ashleyu. Gdy wreszcie rozumie, że kapitan Butler jest jedyną osoba, którą jest w stanie kochać i to miłoscia prawdziwą, rzeczywistą i konkretną, te odchodzi. Ginie we mgle w tajemniczym mieście, a Scarlett już zupełnie na próżno wylewa wsyztkie żale "na schody"....
Na szczęście zostąło jej jeszcze jedno, jej druga wielka miłość - Tara, posiadłośc ziemska rodziny O'Harów i symbol cudownego i mitycznego dzieciństwa....
Scarlett jest osobą ze wszechmiar wyjątkową, nie tylko pod względem urody, ale i osobowości. Mimo egoizmu i zapatrzneia w siebie jest w stnaie zainteresować się innymi, ich cierpieniem i pomóc im.
Dość długo pozostaje niedojrzałą córeczką tatusia, która niszczą wojna i głód. Jej przemiana z dziewczynki w dorosłą kobietę trwa altami. Nawet urodzneie dziecka nie przyspiesza teog procesu.
Scarlett staje się osobą dojrzałą dopiero, gdy traci Rhetta. Nagle zdaje sobie sprawę ze wszystkich swoich złych i dobrych uczynków, robi łyskawiczny rachunek sumienia i dzięki wrodzonej pewności siebie wierzy w to, ze wszystko jeszcze może nadrobić i odmienić.
Gdy pryskaja jej marzenia o cudownym rycerzy w białej zbroi - Ashleyu - i gdy umiera ej jedyna przyjaciółka Melania, Scarlett jest gotowa stanąć na własnych nogach. Przemiana dobiega końca.....
Niestety dalszy ciąg jej losów każdy musi sam sobie dopowiedzieć, gdyż pisarka, Margaret Mitchell umarła, zanim zdążył napisać dalsze losy swej bohaterki. O ile w ogóle zmaierzął. Kot wie, czy nie lepiej, ze historia Scarlett nei została skończona, zamknięta?
Dzięki temu popowieść zachowuje o wiele więcje magii i romantyzmu....
Nie wiem tez dlaczego z akażdym razem gdy ogłądam "Przeminęło z wiatrem" mam przedziwne wrażeniemże film skończy się inaczej....

ocenił(a) film na 9
Ola

Wszystko pięknie, ale...
...w twojej recenzji aż zgrzyta porównanie do Bridget Jones. Zgrzyta i to na niekorzyść Scarlett O'Hara. Mimo iż w obu postaciach można wyczuć podobieństwa to jednak kazda żyje wlasnym życiem - mimo to egoizm Scarlett wydaje sie nie miec w sobie równych. Podstawową różnicą wydaje się być nastawienie widzów - zrozumienie i przejęcie się losami bohaterek, wczucie sie w sytuacje w ktorych dane im bylo żyć. Siła z jaką film i postać Scarlett O'Hara oddziałuje do dzisiaj jest chyba wystarczającym dowodem na ponadczasowość i fenomen, ktorym ulegają kolejne pokolenia. Z drugiej strony współczesnym kobietom (i mężczyznom) bardziej moze odpowiadać świat zawarty w dzienniku Bridget, bo opowiada o "naszych" problemach. Tak więc na fenomen "Dziennika..." nalezy poczekać i ocenić go z perpetkywy czasu (chociaz czy juz dzisiaj ktos o nim pamięta?). Myśle jednak, że "Przeminęło z wiatrem" nie ma sobie równych, bo jest to dzieło wszechczasów na miarę Hollywood. Zastanawiam się, czy to wada czy zaleta...?.............

Pozdrawiam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones