Szkoda tylko, że na boisku zazwyczaj Anglicy są górą, choć akurat w 2023 roku przegrali 23:29.
Co do filmu, to po pierwsze zaskakująco dobrze się to oglądało. Takie trzymające w napięciu kino VHS z późnych lat 80. Nie wiem dlaczego scenariusz tak długo przeleżał w szufladzie, może wtedy nie było budżetu, by to zrealizować.
Głupotek oczywiście sporo, przede wszystkim lądowanie na leśnej drodze a potem cudowne uruchomienie samolotu i start z drogi, która nagle zrobiła się bardzo szeroka. Strzelanina na końcu też dziwaczna, bo komandosi w niektórych momentach strzelali z pozycji nieosłoniętych, jak w westernie na głównej ulicy miasteczka.
Generalnie byłoby "ujdzie" czyli 4/10, ale daję plus 1 za ten tekst z początku o tym, że główny bohater absolutnie Anglikiem być by nie chciał. Milion Polaków postanowił inaczej.