mnie też to zadziwiło, film jest z roku 1982...

film miał premierę dopiero w 1989 r. cenzura nie zmieniła filmu, po prostu go zakazała. dlatego między datą produkcji, a premiery jest taka duża różnica.

film należy do tzw. "pułkowników", czyli leżał przez wiele lat na półkach bo cenzura go zakazała

i co się porobiło z Jandą..... smutne

smutny to jesteś ty ze spranym mózgiem prawilną propagandą.

o co ci chodzi lewaku ?

gdybyś wiedział więcej na temat Andrzeja Wajdy i jego współpracy z komunistycznymi władzami, to odpowiedź na to pytanie przyszłaby sama ;) odsyłam do wywiadu: https://www.youtube.com/watch?v=bVbbP7zBP3E

Kacapoły opowiadasz Wajda nie współpracował z władzami komunistycznymi. Gdyby nie Wajda Przesłuchanie by nie powstało, bo to właśnie Wajda zezwolił na nakręcenie filmu przez Bugajskiego w zespole filmowym X, który założy w latach 70 i był jego kierownikiem artystycznym, przez to między innymi władze rozwiązały zespół filmowy X, a Wajdę chciano pociągnąć do odpowiedzialności karnej. Świetne filmy tam powstawały między innymi właśnie Przesłuchanie Bugajskiego, Wieki Bieg Domaradzkiego, Matka Królów Zaorskiego, Wodzirej Feliksa Falka, Kobieta samotna Agnieszki Holland, już nie wspominając wybitnych dzieł Wajdy. Sam Bugajski często w rożnych wywiadach o tym mówił. Dwa filmy w tamtym czasie były zrealizowane bez zgody cenzury tylko na podpis Andrzeja Wajdy i za pieniądze zespołu X to była Matka Królów Zaorskiego i właśnie przesłuchanie Bugajskiego. I ponieważ to Andrzej Wajda zdecydował, że te filmy mogą powstać , potem żądali, żeby on odpowiedział karnie. Po kolaudacji, podczas której reżyserzy reżimowi zażądali między innymi Czesław Petelski spalenia negatywu tego filmu i pociągnięcia do odpowiedzialności Andrzeja Wajdę, za to, że dopuścił do tego, że taki film powstał. W IPN zachowało się ponad 1 tys. stron związanych z Andrzejem Wajdą, SB śledziła go i zakładała podsłuchy. Jego życiem interesowali się osobiście szef KGB, 10 generałów polskiej bezpieki oraz ministrowie Moczar i Kiszczak. Jego filmy śledzili kolejni szefowie partii i państwa: od Gomułki, plującego na pesymizm "Niewinnych czarodziejów", poprzez Gierka, któremu żona kazała usunąć pornografię z "Ziemi obiecanej", po Jaruzelskiego, który przy okazji "Człowieka z żelaza" chciałby udowodnić, że w Grudniu 1970 roku armia była niewinna.Wajdzie przyszło przecież funkcjonować w opresyjnym systemie, a mimo to zrobił w nim kilka filmów, które przyczyniły się do obalenia tego systemu. Równocześnie przez lata był – jak się okazuje – obiektem wszechstronnej inwigilacji służb bezpieczeństwa. Zachęcam do przeczytania książki Witolda Beresia i Krzysztofa Burnetko "Andrzej Wajda. Podejrzany", jest to biografia polityczna wielkiego reżysera, książka biograficzno-historyczna. Opowiada ona między innymi o tym, jak tajne służby rozpracowywały Andrzeja Wajdę i nadały mu kryptonim „Luminarz” – czyli o tym jak nakręcić ważny film i nie dać się złamać. Na początku książki jest istotna deklaracja autorów. „Nie godzimy się na taką wizję, według której czas PRL to okres sowieckiej okupacji, a wszyscy komuniści to łajdacy. Że tylko ten, kto w PRL siedział z założonymi rękami, jest czysty, a ten, kto tworzył czy działał na większą skalę – automatycznie kolaborował z systemem. Że na pewno zniewolony był ten, kto z racji swej profesji musiał kontaktować się z władzą....” Pozdrawiam!

Kacapoły opowiadasz Wajda nie współpracował z władzami komunistycznymi. Gdyby nie Wajda Przesłuchanie by nie powstało, bo to właśnie Wajda zezwolił na nakręcenie filmu przez Bugajskiego w zespole filmowym X, który założy w latach 70 i był jego kierownikiem artystycznym, przez to między innymi władze rozwiązały zespół filmowy X, a Wajdę chciano pociągnąć do odpowiedzialności karnej. Świetne filmy tam powstawały między innymi właśnie Przesłuchanie Bugajskiego, Wieki Bieg Domaradzkiego, Matka Królów Zaorskiego, Wodzirej Feliksa Falka, Kobieta samotna Agnieszki Holland, już nie wspominając wybitnych dzieł Wajdy. Sam Bugajski często w rożnych wywiadach o tym mówił. Dwa filmy w tamtym czasie były zrealizowane bez zgody cenzury tylko na podpis Andrzeja Wajdy i za pieniądze zespołu X to była Matka Królów Zaorskiego i właśnie przesłuchanie Bugajskiego. I ponieważ to Andrzej Wajda zdecydował, że te filmy mogą powstać , potem żądali, żeby on odpowiedział karnie. Po kolaudacji, podczas której reżyserzy reżimowi zażądali między innymi Czesław Petelski spalenia negatywu tego filmu i pociągnięcia do odpowiedzialności Andrzeja Wajdę, za to, że dopuścił do tego, że taki film powstał. W IPN zachowało się ponad 1 tys. stron związanych z Andrzejem Wajdą, SB śledziła go i zakładała podsłuchy. Jego życiem interesowali się osobiście szef KGB, 10 generałów polskiej bezpieki oraz ministrowie Moczar i Kiszczak. Jego filmy śledzili kolejni szefowie partii i państwa: od Gomułki, plującego na pesymizm "Niewinnych czarodziejów", poprzez Gierka, któremu żona kazała usunąć pornografię z "Ziemi obiecanej", po Jaruzelskiego, który przy okazji "Człowieka z żelaza" chciałby udowodnić, że w Grudniu 1970 roku armia była niewinna.Wajdzie przyszło przecież funkcjonować w opresyjnym systemie, a mimo to zrobił w nim kilka filmów, które przyczyniły się do obalenia tego systemu. Równocześnie przez lata był – jak się okazuje – obiektem wszechstronnej inwigilacji służb bezpieczeństwa. Zachęcam do przeczytania książki Witolda Beresia i Krzysztofa Burnetko "Andrzej Wajda. Podejrzany", jest to biografia polityczna wielkiego reżysera, książka biograficzno-historyczna. Opowiada ona między innymi o tym, jak tajne służby rozpracowywały Andrzeja Wajdę i nadały mu kryptonim „Luminarz” – czyli o tym jak nakręcić ważny film i nie dać się złamać. Na początku książki jest istotna deklaracja autorów. „Nie godzimy się na taką wizję, według której czas PRL to okres sowieckiej okupacji, a wszyscy komuniści to łajdacy. Że tylko ten, kto w PRL siedział z założonymi rękami, jest czysty, a ten, kto tworzył czy działał na większą skalę – automatycznie kolaborował z systemem. Że na pewno zniewolony był ten, kto z racji swej profesji musiał kontaktować się z władzą....” Pozdrawiam!